Czym jest uwielbienie Boga? Jak to robić zgodnie z nauczaniem Kościoła katolickiego? Czy są jakieś różnice w uwielbianiu Boga po katolicku i nie po katolicku? Żeby odpowiedzieć na te pytania, spróbujmy najpierw zobaczyć, co o uwielbieniu Boga mówi sam Bóg w swoim Słowie. Bardzo mi się podoba przepiękne wezwanie do uwielbienia z Księgi Tobiasza.
Dojrzała osobowość i dojrzałe sumienie, jak to ładnie pisze ks. prof. Marian Wolicki, potrafi "ukazać danemu człowiekowi bezbłędnie wartości możliwe do zrealizowania dla niego, a tym samym napełnia jego życie głębokim poczuciem sensu". Dojrzałość polega więc na tym, że bardziej koncentrujemy się na świecie wartości i sensu, co zapewnia nam pełną i prawidłową samorealizację. Człowiek dojrzały umie odkryć prawdziwe wartości, a także je zrealizować. Czy taka postawa eliminuje w zupełności poczucie winy i grzechu?