logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Marek Blaza SJ
O szukaniu diabła we wszystkich rzeczach
Życie Duchowe
 


Również Katechizm Kościoła Katolickiego przypomina, iż diabeł był stworzony przez Boga najpierw jako dobry anioł, który jednak upadł, przez co sam uczynił się złym (por. KKK 391). Stąd też czysty duch jest tylko stworzeniem, a jego moc nie jest nieskończona (por. KKK 395). Stworzony przez Boga jako dobry, szatan w sposób radykalny i nieodwołalny odrzucił Boga i Jego królestwo, przez co ów grzech nie może być przebaczony (por. KKK 392-393). Św. Jan Damasceński nauczał bowiem, że "upadek aniołów jest tym, czym dla ludzi jest śmierć. Z chwilą bowiem upadku nie mają już możności poprawy tak, jak nie mają jej ludzie z chwilą śmierci". A zatem wyżej przedstawione nauczanie Kościoła katolickiego wprost wskazuje na to, iż chrześcijaństwo w żadnej mierze nie może być postrzegane jako religia dualistyczna. Chociaż oficjalne nauczanie Kościoła dalekie jest od lekceważenia potęgi szatana, to jednak nie może się ona równać wszechmocy samego Boga, jedynego Stworzyciela i Zbawiciela.

Natomiast teologia prawosławna podkreśla, iż wszystko, co jest stworzone, jest bardzo dobre (por. Rdz 1, 31). Dlatego też źródło zła jest poza bytem, który jest dobry. Zło "przychodzi z góry - bierze się z ducha. Zrodził je świat anielski, a następnie wybór człowieka. Zło - sfera drugorzędna w stosunku do bytu - przenika i znajduje sobie miejsce w jego «szczelinach», tam, gdzie nastąpiło pęknięcie, gdzie naruszona została integralność całości, zachwiana lub odwrócona bytowa struktura hierarchiczna". Jednak w odróżnieniu od teologii katolickiej wielu teologów prawosławnych, m.in. Paul Evdokimov czy Siergiej Bułgakow, dopuszcza możliwość zbawienia szatana, co miałoby stanowić kolejny dowód na odrzucenie jakiejkolwiek formy dualizmu w chrześcijaństwie. Paul Evdokimov uzasadnia tę możliwość w ten sposób: "Czyż można sobie wyobrazić, że na uboczu Królestwa Bożego Bóg przygotował celę piekielną, co w pewnym sensie oznaczałoby klęskę Boga lub nawet częściowe zwycięstwo zła?". A zatem teologia prawosławna zdaje się w sposób jeszcze bardziej radykalny niż katolicka odżegnywać od możliwości istnienia dualizmu w chrześcijaństwie. Z kolei teologia protestancka, bazując jedynie na Piśmie Świętym, wskazuje, że jedynym Stworzycielem jest Bóg, ale przyczyną grzechu jest szatan i ludzka wola, zgodnie ze słowami Chrystusa o diable: Kiedy mówi kłamstwo, od siebie mówi, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa (J 8, 44).

Szatan w kontekście dzieła zbawienia

Już na pierwszych kartach Pisma Świętego pojawia się uwodzicielski głos, który namawia Adama i Ewę do nieposłuszeństwa wobec Boga (por. Rdz 3, 1-5). "Pismo Święte i Tradycja Kościoła widzą w tej istocie upadłego anioła, nazywanego Szatanem lub diabłem" (KKK 391). A zatem diabeł miał swój współudział w popełnieniu przez człowieka pierwszego grzechu. Z drugiej strony należy jednak podkreślić, że człowiek za popełnione grzechy sam jest odpowiedzialny, ponieważ otrzymał od Boga dar wolności. Jak naucza Sobór Watykański II, człowiek, "wglądając w swoje serce, dostrzega, że jest skłonny także do złego i pogrążony w wielorakim złu, które nie może pochodzić od dobrego Stwórcy". A zatem ze względu na dar wolności, którym cieszy się każdy człowiek, może on sam, także bez współudziału diabła, popełnić grzech. Co więcej, wydaje się, iż w wypadku zatwardziałego grzesznika ingerencja szatana nie jest konieczna, a wręcz może być znikoma, ponieważ w takiej sytuacji ów człowiek, wybrawszy zło, trwa w nim i przez to popełnia grzechy bez koniecznej ingerencji z zewnątrz. Natomiast w wypadku ludzi trwających w dobru, diabeł będzie kusić ich, aby wybrali zło. Z tego jednak wynika jedynie, iż szatan jest swego rodzaju katalizatorem w procesie wybierania zła przez człowieka, ale zły duch nie jest koniecznie potrzebny do tego, aby człowiek zgrzeszył.

Pismo Święte, przedstawiając dzieje zbawienia człowieka przez Boga, bardzo powściągliwie wypowiada się na temat szatana.
 

 
Zobacz także
dk. Artur Dobrzyński
Dialog to rozmowa dwóch lub więcej osób używających rozumu. Jeżeli pomimo dzielących ludzi konfliktów jest on możliwy i bywa owocny, to dlatego, że ci, którzy w nim uczestniczą, potrafią zarówno ukazać to, co sami uważają za prawdę, jak też poznać oraz uznać tę prawdę, której rzecznikiem jest partner dialogu. Dialog tym właśnie różni się od konwersacji, że chodzi w nim o lepsze poznanie prawdy i oparte na niej rozeznanie...
 
dk. Artur Dobrzyński
Nie martw się, jeżeli nie radzisz sobie ze swoim powołaniem, nie przejmuj się nim, powołanie nie jest najważniejsze. Brzmi zaskakująco? Ale tak właśnie jest! Najważniejsza jest twoja relacja z Jezusem. O nią dbaj, a Jezus zatroszczy się o ciebie i nie pozwoli, żeby coś złego stało się z twoim powołaniem. Tego jestem pewien. 

– w rozmowie z Przemysławem Radzyńskim, mówi Łukasz Sośniak SJ, kóry rozpoczął właśnie swój czwarty rok w zakonie jezuitów, a wcześniej, przez dziesięć lat, pracował jako dziennikarz w Radiu Jasna Góra oraz współpracował z różnymi czasopismami.
 
kl. Kamil Falkowski
Pierwsze przykazanie Dekalogu brzmi: Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną. Niestety jest grupa ludzi, którzy wolą szukać szczęścia nie w Bogu, ale w okultyzmie. Występują w ten sposób przeciwko przytoczonemu przykazaniu. Okultyzm przybiera różne formy: wróżbiarstwo, astrologia, jasnowidztwo, chiromancja, korzystanie z medium, wywoływanie duchów zmarłych, ufanie horoskopom i wreszcie odwoływanie się do Szatana.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS