Takim szukaniem Boga w człowieku była pewnie Twoja praca w Domu Pomocy Społecznej...?
Tak! Oj! Tam w przecudowny sposób pokazał mi Jezus, jaką wartość ma dla Niego bycie dla drugiego. Nie chciałem tej pracy w DPS, broniłem się jak mogłem! Jezus mnie przemógł (i chwała Mu za to)! Jak przystało na opornego, dziękowałem dopiero po buncie (śmiech). Tam poczułem całym sobą, jak wielka jest samotność mieszkańców domu. Ile może wnieść światła w życie podanie ręki, uśmiech, dobre słowo, wspólny spacer albo wyjazd na wycieczkę. Pewnego dnia, starsza pani niewstająca z łóżka, powiedziała mi: to Jezus mi ciebie posłał. Wysilałem się bardzo, by ukryć łzy. To była Jego odpowiedź na moje niezdecydowanie. Wstyd, radość, łzy i uśmiech – wszystko jednocześnie. Czyż to nie piękne??? Pokochałem ich, są mi bardzo bliscy, bo dojrzałem w nich samego cierpiącego Jezusa...
A co teraz?
Pozostawiam to Jezusowi. On, jeśli będzie chciał, znajdzie dla mnie zadanie do wykonania.
Śpiewając zastanawiasz się, co mógłbyś dać ludziom. I znajdujesz odpowiedź...
Tak. Odpowiedzią jest czas, bo czas to... miłość. Zdaję się jednak na Jezusa, bo w ludzkim dawaniu zawsze kryje się pierwiastek grzechu. Więc to kiedy i gdzie, nie należy do mnie, chociaż często chcę „uprzedzać Jezusa” i działam żywiołowo i nieodpowiedzialnie! Brakuje mi cierpliwości i to bardzo!!! Jego miłosierne spojrzenie, przywraca mnie do pionu.
A co z przyjmowaniem? Gdyby tak ktoś podarował Ci skrzynkę pełną złotych monet – co byś z nią zrobił?
Hm... Może powinienem odpowiedzieć, że rozdałbym biednym, ale ja NIE WIEM! Może dałbym tym, którzy przyczynili się do powstania tej płyty, czyli Adamowi Szewczykowi, Adamowi Grabolusowi i jeszcze paru osobom... NIE WIEM! Może w końcu zrobiłbym to, co byłoby najbardziej wskazane: modlitwa o światło Ducha – co z tym fantem???
Może jeszcze kilka słów przesłania dla czytelników...
Próbujcie kochać nie za coś, lecz POMIMO WSZYSTKO!!! Wiem, że to nie jest proste, ale czy ktoś nam obiecał, że takie będzie??? Czy nie usłyszeliśmy zbawiennych słów zachęty: kto chce mnie naśladować... I jeszcze jedno: rozmawiajmy ze sobą i nauczmy się słuchać bliźniego dla NIEGO. Amen. Pozdrawiam w Tym, Który Jest.
Płyta pt. „Czas to... Miłość” wydana przez Wydawnictwo EMMANUEL z Katowic przy współpracy MULTIMEDIA Adama Grabolusa do nabycia na: www.paganini.com.pl.
fot. A. Grabolus / MultiMediaPL.com / Jezus.com.pl