logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bogny, Walerii, Witalisa, Piotra, Ludwika – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Powołanie

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Jeśli kapłaństwo... to tylko z sercem gotowym zapomnieć o sobie
Roman Słupek SDS
Ludzkość nie potrzebuje księży, którzy biją się o swoje prawa i którzy w ten sposób pasą tak naprawdę siebie tylko. Potrzebują „budowniczych katedr”, których życie bezinteresowne i czyste czyni Boga wiarygodnym. (…) Kapłan zawsze sprzeniewierza się swemu zadaniu, jeśli nie chce być sługą – posłańcem, który wie, że nie chodzi tu o niego, lecz o to, co on sam może tylko otrzymać. Może mieć rzeczywiste znaczenie tylko wtedy, gdy będzie się uważał za kogoś bez znaczenia. Tylko wtedy będzie bramą, przez którą Pan przychodzi do świata.
 
Jak ożywić życie zakonne? Czy ma ono jeszcze w ogóle przyszłość?
Wojciech Żmudziński SJ
Tak, o ile nie będzie zamykaniem się w klasztorze, a wcielaniem się w świat umiłowany przez Boga. Zadawanie trudnych pytań nie należy do zbyt cenionych w Kościele. Nierzadko burzą one przecież modlitewny spokój i sieją zamęt wśród wiernych. Ponadto większość ludzi oczekuje odpowiedzi, a nie pytań. Mimo to pozwolę sobie skupić się na pytaniu o życie zakonne, które znamy od setek lat i które realizuje się w zgromadzeniach zakonnych na wiele różnych sposobów.
 
Plan ma Pan, nie przeszkadzam Panu
Monika i Marcin Gomułkowie
Spotykamy na co dzień pary, które albo boją się, albo mają trudności z poczęciem. Czy można im jakoś pomóc? Jesteśmy przekonani, że tak. Na pewno towarzyszeniem, obecnością, dobrym słowem i modlitwą. Jest jeszcze najważniejsze, czyli głoszenie. Głoszenie bezdennej miłości Boga do swojego stworzenia, która swoją kulminację miała w poświęceniu umiłowanego Syna i… przypominanie, że odpowiedzi na wszystkie pozornie skomplikowane życiowe pytania można, a nawet należy, szukać w słowie Bożym i sakramentalnej posłudze Kościoła.
 
Sercem Ewangelii jest wzajemność
Małgorzata Bilska
Szaweł, zanim się nawrócił, był ortodoksyjny. Pilnował doktryny i prawowierności. Odpowiedź Jezusa na pytanie Szawła z Tarsu: „Kim jesteś, Panie?” wszystko zmieniła. Spotkanie dało mu nowy klucz do czytania doktryny. Najważniejszą kwestią, gdy ktoś się pogubi, jest nie tylko „jak wrócić”, lecz „do kogo”. Podobnie jest z bezdomnością. Nie jest tak ważne „jak” wyjść z bezdomności, ale „do kogo”. Nie wychodzi się z niej gdzieś tylko zawsze do kogoś.   Z ks. Mirosławem Toszą, założycielem i szefem Wspólnoty Betlejem oraz domu dla osób bezdomnych w Jaworznie, rozmawiała Małgorzata Bilska.
 
Wiara rodzi się w relacjach
Radosław Molenda
Dziecko związane silnymi więzami z matką i ojcem, którzy żyją w zgodzie, w sposób naturalny utożsami się z ich fundamentalnymi wyborami duchowymi i moralnymi. To, co jest dla nich ważne, staje się ważne dla dziecka. Jeżeli tata, któremu dziecko ufa, mówi, że Bóg je kocha, ono przyjmuje to jako prawdę. - mówi o. Józef Augustyn SJ w rozmowie z Radosławem Molendą.
 
Diakonat - pierwsze święcenia
ks. Paweł Kłys
Pod koniec piątego roku nauki przychodzi czas całkowicie szczególny – przygotowania do przyjęcia pierwszych święceń, święceń diakonatu. Napisałem, że jest to szczególny czas. Na czym polega owa szczególność? Otóż wraz ze święceniami kleryk staje się już duchownym, zaczyna przynależeć do stanu duchowieństwa. To wielka radość i zaszczyt, ale także wiążące się z tym obowiązki i zadania. Dlatego też przygotowania również są istotne. 
 
Miłość oblubieńcza
Wiesława Stefan
To już w okresie dzieciństwa przygotowujemy się do małżeństwa czy do życia konsekrowanego. Nie zachowując czystości, wnosimy wszystkich partnerów i partnerki do życia małżeńskiego i zakonnego. Tylko w Miłości i przez doświadczenie czystej miłości drugiego człowieka możemy zdrowieć i dojrzewać. Dojrzała wspólnota, do której trafia kandydat czy kandydatka, by  przygotować się do służby Bogu i ludziom w życiu konsekrowanym, może pomóc w dojrzewaniu i wolnym wyborze swojej drogi życiowej.
 
Obronić życie
Ilona Kwaśny
Św. Matka Teresa z Kalkuty mawiała: "Wiele razy powtarzałam - i jestem tego pewna - że największym niebezpieczeństwem zagrażającym pokojowi jest dzisiaj aborcja. Jeżeli matce jest wolno zabić swoje dziecko, cóż może powstrzymać ciebie i mnie, byśmy się nawzajem nie pozabijali?". Święta z Kalkuty zajmowała się "naj-uboższymi z ubogich", chorymi, biednymi, opuszczonymi. Jednak u schyłku jej ziemskiego życia można zauważyć pewne przesłanie. Mianowicie często wspomina, że tym najuboższym z ubogich jest nienarodzone dziecko. To ono jest teraz w największym niebezpieczeństwie, je trzeba chronić. 
 
Każdy ma własny charyzmat od Boga (1 Kor 7,7)
Ks. Józef Kudasiewicz
Rzeczownik „charyzma” pochodzi od czasownika charidzomai, który oznacza: uczynić komuś coś przyjemnego; wyświadczyć dobrodziejstwo; chętnie, życzliwie, radośnie coś dawać, ofiarować. Końcówka – ma wyraża produkt, efekt tej czynności. Stąd charyzmat oznacza „wspaniałomyślny dar”, „podarunek”, „prezent”. Jeden ze starożytnych papirusów używa tego rzeczownika na oznaczenie darów-prezentów, ofiarowanych marynarzom (A. Vanhoye SJ). Ponieważ istnieje bliskie pokrewieństwo między charisma a charis (łaska), stąd też w Biblii Tysiąclecia charisma niekiedy tłumaczona jest jako „łaska”. 
 
Wierność niejedno ma imię...
Danuta Piekarz, Elżbieta Tąta, kl. Marek Kudach SP
Wierność niejedno ma imię... Czy wystarczy nie zdradzać, by móc powiedzieć sobie z czystym sumieniem: "moja wierność jest bez zarzutu"? Każdy wie, że tak nie jest: że obok tej prawdziwej, głębokiej wierności istnieją najrozmaitsze formy wierności czysto formalnej, niektóre tak wysublimowane, że trudno je zdemaskować, zwłaszcza we własnym życiu (wobec innych z reguły mamy bardziej wyostrzone spojrzenie). Przyjrzyjmy się kilku sytuacjom, a następnie spójrzmy na samych siebie: może gdzieś w głębi, w łagodniejszej formie, czai się w nas jakiś rodzaj pseudo-wierności?
 
 
1  
...
50  
51  
52  
53  
54  
55  
56  
57  
 
Polecamy
s. M. Tomasza Potrzebowska CSC

Tak jak roślina nie może żyć odcięta od łodygi i korzenia, tak my nie możemy żyć duchowo, kiedy nie trwamy w Jezusie. To porównanie do winnej latorośli powinno każdemu z nas otworzyć umysł na zrozumienie konieczności bycia w stanie łaski uświęcającej, tego niesamowitego daru, który otrzymaliśmy podczas chrztu. To łaska uświęcająca daje nam zjednoczenie z Bogiem. Jezus pokazuje, że bez łaski, bez tego zjednoczenia, jesteśmy odcięci od źródła życia, a więc usychamy i nadajemy się tylko do spalenia...

 
Zobacz także
Dawid Gospodarek
Już sama nazwa spoczynek w Duchu Świętym pełna jest niejasności, dlatego kard. Suenens analizując tę kwestię zachęcał, by unikać opisu „w Duchu Świętym”. Tym, co może dziwić, jest fakt, iż mimo że w Polsce mamy tyle wydziałów teologicznych, a o omawianym zjawisku co jakiś czas przypominają nawet zaniepokojeni dziennikarze (bo występuje np. podczas „charyzmatycznych” rekolekcji dla młodzieży szkolnej), nie poświęcono mu do tej pory poważniejszego i pełnego opracowania. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS