Bóg jest tajemnicą
Czy dopiero w Nowym Testamencie Bóg objawił nam tajemnice Trójcy Świętej?
Tak. Wprawdzie w świetle Objawienia Nowego Testamentu i wyraźnej nauki Chrystusa o Ojcu, Synu i Duchu Świętym można w niektórych tekstach starotestamentowych dostrzec zapowiedź prawdy o Bogu w Trójcy jedynego. Trzeba jednak przyznać, że tej tajemnicy nie znali ludzie w Starym Testamencie.
Wiara w Boga w Trójcy jedynego jest tajemnicą tak głęboką, że żaden umysł stworzony nie może jej odkryć ani pojąć. Jest to tajemnica niezgłębionej i nie znającej kresu miłości. Bóg nie jest istotą trwającą w samotności, ale Bogiem, który obdarza sobą, udzielając z nieskończonej pełni swojego bytu. Jest to Bóg, który żyje we wspólnocie Ojca, Syna i Ducha i dlatego może też obdarzać wspólnotą i być zasadą wspólnoty. Sam w sobie będąc życiem i miłością, jest życiem i miłością dla nas, swoich stworzeń. Od wieków jesteśmy włączeni w tę Boża tajemnicę. Od wieków jest u Boga miejsce dla człowieka. Wyznanie wiary w Boga w Trójcy jedynego jest więc ostatecznie wykładnią i rozwinięciem tego krótkiego zdania: "Bóg jest miłością" (l J 4, 8. 16b).
Wiara w Trójcę Świętą wyrasta ze spotkania z Jezusem Chrystusem i Jego Duchem nadal działającym w Kościele. Już w samym nakazie chrztu Chrystus zmartwychwstały ujmuje zwięźle objawienie Boga w Trójcy jedynego: "Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego" (Mt 28, 19). Wyznanie wiary w Boga w Trójcy jedynego brzmi w najkrótszej formie: jeden Bóg w trzech Osobach.
Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/
Od początku istnienia chrześcijaństwa wyznawcy Chrystusa zmuszeni byli płacić życiem za swoją wiarę. Historia Kościoła naznaczona jest krwią męczenników. Na przestrzeni stuleci męczeństwo nie oznaczało jednak dla wierzących ani wyroku losu, który w pewnych okresach historycznych stawał się nieuchronny, ani też znoszenia bezcelowego cierpienia, które nikomu by nie służyło. Rozumiane było natomiast jako ideał: najbardziej radykalna możliwość naśladowania Chrystusa.
Pomiędzy przykazaniami a miłością może jednak powstawać napięcie. Przykazania bowiem stawiają nas często przed życiowym wyborem. Czujemy się zmuszeni, żeby ze względu na Boga porzucić coś, co uważamy za przyjemne, a nawet dobre. Dlatego też wielu ludzi nie podejmuje wysiłku zachowywania przykazań, które wydają się im zbyt trudne. Ta postawa staje się wyzwaniem dla duszpasterstwa.
___________________