logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. dr Leszek Rasztawicki
Bóg nie oczekuje natychmiastowego wzrostu. Komentarz Bractwa Słowa Bożego
Mateusz.pl
 
fot. Benjamin Patin | Unsplash (cc)


Komentarz do pierwszego czytania

 

Autor natchniony, w dzisiejszym fragmencie z Księgi Mądrości, pokazuje, że Bóg jest jednocześnie miłosierny i sprawiedliwy. Może czasami się zastanawiamy, czy Bóg działa bardziej sprawiedliwie, czy miłosiernie?


Otóż Autor próbuje przekonać, że Bóg jest nieskończenie sprawiedliwy i nie ma u Niego miejsca na samowolę i kaprysy. Podstawą Bożej sprawiedliwości jest Boża wszechmoc. To On stworzył człowieka i wszechświat. Kocha całe stworzenie, gdyż jest Jego własnością i do Niego wszystko należy. Wszechmoc Boża sprawia, że Bóg wszystkim okazuje litość, czyli pragnie zbawić. Bóg stworzył świat z miłości i kieruje się miłością, niczego nie niszcząc. Działanie Boga nie wyklucza sprawiedliwości wobec tych, którzy wierzą i tych, którzy zuchwale odrzucają Jego prawdę. W tej intencji modlimy się w akcie poświęcenia całego rodzaju ludzkiego Sercu Jezusowemu: Królem bądź nam, o Panie, nie tylko wiernym, którzy nigdy nie odstąpili od Ciebie, ale i synom marnotrawnym, którzy Cię opuścili. Spraw, aby do domu rodzicielskiego wrócili co prędzej i nie zginęli z nędzy i głodu.


W Bogu działa jednocześnie Jego wszechmoc, sprawiedliwość i miłosierdzie.


Komentarz do psalmu

 

Psalmista uwielbia Boga w Jego największych przymiotach, które są istotą Jego działania. Są nimi dobroć, łaskawość i miłosierdzie. Bóg ponadto jest najlepszym przyjacielem i opiekunem człowieka. Jest łagodny, nieskory do gniewu i wierny. Wszystko to jest gwarantem niezachwianej miłości Boga do człowieka i wierności przymierzu.


Komentarz do drugiego czytania

 

Święty Paweł zapewnia, że Bóg nigdy nie pozostawia nas samych, szczególnie w chwilach słabości i cierpienia. Cierpienie sprawia, że trudno nam się modlić, a nawet trwać przy Bogu w pokorze i prawdzie. Wtedy Duch Święty przychodzi na pomoc naszej słabości i przyczynia się za nami w błaganiach. Trudno w cierpieniu ukierunkować modlitwę we właściwą stronę i odnaleźć słuszną drogę życia. Może łatwo pojawia się pokusa do modlitwy o zaspokojenie tylko naszych pragnień. Modlimy się i bardziej prosimy o to, czego chcemy, czego byśmy więcej pragnęli, zamiast poznać na modlitwie, czego naprawdę nam trzeba, byśmy szli drogą zbawienia, stając się coraz doskonalsi w miłości Boga i człowieka.


W takich to trudnościach i dylematach Duch Święty szczególnie pragnie być naszym przewodnikiem, ukazując, co jest koniecznie dla zbawienia naszego całego człowieczeństwa, duszy i ciała.


Komentarz do Ewangelii

 

Przypowieść o chwaście (kąkolu) wśród zbóż ukazuje wielką cierpliwość i troskę Boga o nas wszystkich. Bóg okazuje miłosierdzie wszystkim grzesznikom, nie chce ich wyniszczyć. Daje czas na nawrócenie i przemianę serca oraz myślenia. Można sobie wyobrazić, co by było nawet ze świętymi, gdyby Bóg szybko reagował na ich niedoskonałości i słabości? Któż ostałby się przed Bogiem, gdyby Bóg nie dał czasu na nawrócenie, reagując zbyt pochopnie? Nie należy od razu niszczyć człowieka, gdy popełnia błędy. Zbawienie wiąże się z łaską i czasem danym na nawrócenie, by w końcu przynieść zbawienne owoce.


Nie należy ulegać pokusie niecierpliwości, innymi słowy, chęci natychmiastowego uporządkowania wszystkiego, położenia nacisku na błyskawiczny sukces. Bóg nie działa w ten sposób, nie oczekuje natychmiastowego wzrostu. Przypowieść o ziarnku gorczycy ukazuje dynamikę wzrostu wiary, a zarazem konieczny czas do tego rozwoju. Nie możemy oczekiwać natychmiastowych sukcesów ewangelizacji, ale z pokorą i skromnością umożliwić wzrost choćby najmniejszego ziarenka, jak ziarnko gorczycy.

 

ks. dr Leszek Rasztawicki
Bractwo Słowa Bożego
mateusz.pl

 
Zobacz także
Nauki przyrodnicze mówią, że nasze ciało rozwinęło się drogą ewolucji. Natomiast Pismo Święte podaje, że Bóg stworzył człowieka z mułu ziemi i "tchnął w jego nozdrza tchnienie życia". Te dwa stanowiska wywołały konflikt w duszy mojego syna.
 
Ewelina Del Fiaco

Miłość nie tyle musi się rozwijać, ale czemuś służyć, owocować. Płodność i rodzicielstwo wydają się najbardziej naturalną formą owocowania miłości w małżeństwie, choć trzeba podkreślić – nie jedyną. Jeśli miłość nie jest płodna, łatwo się degeneruje. Daliśmy sobie wmówić, że płodność to kłopot i problem. Środki antykoncepcyjne nazywamy lekami, a cóż takiego one leczą i jaki problem usuwają? 

 

O tym, co mówi Kościół o radzeniu sobie z niepłodnością, w rozmowie z Eweliną Del Fiaco opowiada Tomasz Łukowski – doradca rodzinny, mąż od 37 lat, ojciec trzech synów i dziadek pięciorga wnucząt.

 
ks. Błażej Węgrzyn

Niektóre wydania Nowego Testamentu dzisiejszy urywek przedstawiają jako zupełnie niezależny epizod, inne zaś jako kontynuację poprzednich kilku wersetów, w których Jezus przestrzegał uczniów przed popełnianiem zgorszenia oraz zachęcał do wzajemnego braterskiego upominania i przebaczania (zob. Łk 17, 1-4). Opowiadając się za drugim wariantem, zrozumiemy, że prośba apostołów: Dodaj nam wiary! jest ich odpowiedzią na wcześniejsze – delikatnie mówiąc: wymagające – wskazania Mistrza. 

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS