Wnikliwi obserwatorzy świata notują, że dzisiaj wielkim zagrożeniem dla człowieka jest pokusa nicości i nuda, które ciągną ku rozpaczy. Niektórzy wprost mówią o cichej rozpaczy jako kondycji współczesnego człowieka.
Kościół katolicki jest w kryzysie – nie jest to stwierdzenie nowe. Myślę, że gdyby prześledzić historię Kościoła, okaże się, że jest on w permanentnym kryzysie, zapoczątkowanym przekazaniem kluczy św. Piotrowi. Był to pierwszy moment, w którym sprawy zaczęły się komplikować. Ważne są jednak reakcje na ten kryzys, czyli to, co my moglibyśmy zrobić.