logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Andrzej Godyń SDB
Kapłan – grzesznik powołany do świętości
Don Bosco
 


Społeczeństwo i Kościół zmieniają swoje oblicza. Autorytet, jakim wcześniej cieszył się kapłan, dziś nie jest automatyczny, a wielu ludzi odchodzi od Kościoła, podając jako przyczynę postawę księży. To rzeczywiste powody czy raczej preteksty do ułatwienia sobie życia?

Tu są dwa aspekty. Po pierwsze, ksiądz powinien jak najbardziej myśleć, do czego został powołany i kim jest w ludzie Bożym oraz że jego słowo i postawa mają budzić wiarę, być przykładem ewangelicznych wartości. Po drugie jednak, Pismo Święte, Ewangelia powinny być dla chrześcijanina taką szczepionką ochronną przeciwko pokusom odchodzenia od Kościoła, jeżeli spotykamy niewłaściwego duszpasterza. A Ewangelie mówią wyraźnie, że już za czasów Jezusa można było natknąć się na Piotra, który się zaparł, Judasza, który zdradził, Jana i Jakuba, synów Zebedeusza, którzy pożądali jak najlepszych miejsc. Dlaczego ewangeliści przytaczają wszystkie te fakty? Właśnie dlatego, żeby przedstawić Kościół realistycznie. Bo Kościół to Piotr w najlepszych chwilach zapału i gotowości do męczeństwa, ale także w chwilach słabości. Chrześcijanin ostatecznie ufa nie drugiemu człowiekowi, nawet duszpasterzowi, ale Jezusowi Chrystusowi. Jak mówi św. Paweł: „Ufam temu, który przyoblekł mnie mocą”. Także tu są dwa aspekty: zobowiązanie księdza do bardzo szczególnego stylu życia jako tego, który ma być świadkiem, ale też świadomość, że Ewangelia zaszczepiła nas przeciwko utożsamianiu Dobrej Nowiny z postawą jednego czy drugiego księdza. Czymś innym jest moc Boża, moc Ducha Świętego, która działa w Kościele, a czymś innym poszczególni duszpasterze, którzy czasem dorastają do Dobrej Nowiny, a czasem nie.

W społeczeństwie, które się laicyzuje, kapłan to już nie ta sama postać, którą z daleka pozdrawiało się słowami: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”.

Do procesu laicyzacji też sami doprowadzamy, kiedy stajemy się niewidoczni. Pewnie, że sutanna to nie jedyny sposób na widoczność księdza, ale jeden ze sposobów. Powinny zawstydzać nas siostry zakonne. One chodzą w habitach i w ten sposób nasze miasta widzą, że są to osoby konsekrowane, poświęcone Bogu, które nawet strojem o tym przypominają.

Czy wierni powinni zwracać księdzu uwagę, kiedy widzą, że coś jest nie tak?

Dam taki przykład. Pamiętam moje kazanie sprzed kilku lat, akurat do wspólnoty, gdzie byli też katecheci. Po Mszy Świętej podchodzi jeden z nich i mówi: „Proszę księdza, to kazanie to już ksiądz mówił trzy tygodnie temu”. Ponieważ w różnych gremiach miałem spotkania i Msze Święte, zdarzyło mi się powtórzyć to samo kazanie. To dobrze, że ktoś wtedy przyszedł, bo mógłbym je powiedzieć i trzeci raz. Jeżeli to jest powiedziane życzliwie, z zainteresowaniem i po to, żeby pomóc, to myślę, że prawie zawsze będzie przyjęte jak najlepiej.

Jaka jest perspektywa roli księdza w laicyzującym się społeczeństwie? Pójdziemy drogą kościołów Francji, Niemiec, Hiszpanii czy raczej Włoch? Czy to będzie zupełnie inny model?

Po pierwsze, żadne prognozy futurologiczne dotychczas nigdy się nie sprawdziły. Po drugie, rzeczywiście następuje laicyzacja i pluralizacja społeczeństwa. Choć przyszłości nie znamy, to możemy przypuszczać, że te procesy będą się nasilać. Spróbujmy jednak popatrzyć na to pozytywnie. Nie chodzi o to, żeby się cieszyć, że wiara będzie miała mniejsze znaczenie albo zamiast wielu katolików, będzie ich mało. Natomiast chodzi o to, żeby zobaczyć, że to jest powrót do naturalnego kontekstu rozwoju wiary, do czasów Nowego Testamentu, kiedy Dobra Nowina była głoszona w kontekście pluralistycznym, a często wrogim. Dlatego, jeśli dziś w Europie, w Polsce sytuacja staje się podobna, to nie jest to powód do załamywania rąk.

A na co powinni zwracać uwagę rodzice, chcąc wychować dzieci w duchu miłości do Kościoła?

Rodzic jako ten, który jest odpowiedzialny za życie w rodzinie, powinien przypominać, że oprócz naturalnej rodziny, jest też rodzina nadprzyrodzona. Że w rodzinie nadprzyrodzonej, którą można spotkać w parafii, na katechezie są ci, których nazywamy księżmi. Jak dzieci mają traktować księdza? Jako tego, który składa ofiarę eucharystyczną, przypominając słowa Pana Jezusa z wieczernika, który uczy prawd wiary i jest pasterzem w rodzinie Bożej. Ale w rodzinie potrafimy też patrzeć na krewnego jako na człowieka ze słabościami, przyzwyczajeniami, wadami. Umiemy widzieć i dobre, i złe strony. Czy kiedy człowiek stopniowo odkrywa u swoich rodziców wady, przestaje ich kochać, szanować, cenić ich zdanie? Na ogół nie. Jedynie dorósł do tego, żeby zauważyć, że są tylko ludźmi. Myślę, że w takim procesie dojrzewania w postrzeganiu kapłana rodzice mogą i powinni pomagać swoim dzieciom.

rozmawiał ks. Andrzej Godyń SDB
 
Zobacz także
ks. Damian Bryl
Ojcostwo duchowe to przede wszystkim obecność, towarzyszenie, troska, opieka, wspieranie w realizacji powołania otrzymanego od Boga do pełni życia. Ojcostwo biologiczne to przekazywanie życia fizycznego. Ojcostwo duchowe to pomaganie człowiekowi, by stał się w pełni człowiekiem, by odkrył i podjął swoje powołanie do przyjaźni z Bogiem, świętości i zbawienia.

Rozmowa z ks. Damianem Brylem
 
Jacek Kwaśniewski
Boża miłość realizowana w tej globalnej perspektywie jest dla nas niezrozumiała, bo dotyczy dobra ostatecznego, w jakiejś odległej perspektywie czasowej. Żyjąc przez krótką chwilę trudno ocenić sens działań obliczonych na setki tysięcy lub miliony lat.
 
br. Grzegorz Owsianko OFMConv
„Słysząc na wykładach fizyki, że przy wystrzale, np. z armaty, istnieje pewna granica zasięgu, której, biorąc pod uwagę siłę wybuchu, pocisk nie przekracza – przyszło mi na myśl, czy ta granica jest bezwzględnie pewna i czy można by ją w jakiś sposób przekroczyć”. Powyższe słowa, wbrew pozorom, pochodzą z notatek kogoś, kto znany jest raczej jako kapłan i zakonnik niż ekspert w dziedzinie nauk ścisłych. Często jednak zapominamy, że św. Maksymilian, bo o nim mowa, był utalentowany także w tym zakresie.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS