Nasz "święty gniew" nie daje nam jednak prawa potępiania ludzi i oskarżania ich. Gdybyśmy dali się ponieść naszym emocjom, nasz "święty gniew" mógłby stać się okazją do ataku, agresji czy manipulowania innymi. Będąc krzywdzeni czy też niesprawiedliwie traktowani, nie mamy prawa krzywdzić innych...
Do niedawna rzeczywistość dzielono na dwie części. Na nature, czyli to, co samo wyrosło z ziemi, i na kulturę – wytwór człowieka. Popatrzmy na trzmiela, który wydaje charakterystyczny dźwięk podczas lotu. Sam trzmiel należy do natury, ale oto znalazł się kompozytor, którego to brzęczenie natchnęło do napisania utworu...
Proste i ufne zawierzenie Bogu przez Dawida dało się poznać w wielu sytuacjach jego życia, począwszy od tej – chyba najbardziej znanej i wspominanej – jaką była walka z Goliatem. Wojownicy izraelscy bali się indywidualnego pojedynku z tym olbrzymim Filistynem, który drwił z nich. A Dawid nie okazał lęku...
Prymas Stefan Wyszyński, tknięty przeczuciem i zaniepokojony odgłosami dochodzącymi z zewnątrz, wydał polecenie otwarcia bramy i wpuszczenia niespodziewanych "gości". Padło pytanie, dlaczego drzwi kurii były zamknięte? Wszak państwo ma prawo zwracać się do obywateli, kiedy chce. Był 25 września 1953 roku...
Droga przed nami długa i trudna – w ekumenizmie nie chodzi o to, żeby stworzyć sztuczną jedność za cenę wyrzeczenia się prawdy wyznawanej. Ale kolejne kroki czynione na tej drodze pokazują, że warto w niej nie ustawać. Cel jest odległy i kto wie, czy osiągalny, ale nie godzi się, by uczniowie Jezusa nie umieli ze sobą rozmawiać.
Księgi apokryficzne powstawały w różnych kręgach: ortodoksyjnych, jak również w ramach nurtów heretyckich. Stąd przez długi czas uważane były za błędne i nie przywiązywano do nich wagi, chociaż średniowiecze powszechnie je znało. Reformacja i oświecenie doprowadziły ostatecznie do zaniku zainteresowania tymi pismami...
Szukając wokół siebie przyjaźni i bliskości, często nawet nie przychodzi nam do głowy, że można zaprzyjaźnić się z własnymi dziećmi. Każda przyjaźń, także z własnym dzieckiem, zakłada wspólną płaszczyznę zainteresowania. Przyjaciele wspólnie „coś” budują, czegoś poszukują...
Czy miłość małżeńska ma szansę na to, żeby nie zblaknąć albo i zgasnąć po śmierci pierwszego z małżonków? Czy małżonkowie mogą mieć nadzieję, że w życiu wiecznym nie tylko się spotkają, ale że również w niebie nadal będą związani ze sobą oblubieńczą miłością? Co więcej – że dopiero w niebie ich miłość rozkwitnie?
Gdyby zapytać przeciętnego Polaka o jego wiedzę na temat Kościoła, to okazałoby się, że nie jest z nią najlepiej. Zabierając jednak głos w sprawach dotyczących wspólnoty wiernych, zapominamy, że my, wierzący, sami do niego należymy, niezależnie od tego, czy deklarujemy, że to „mój”, czy „nie mój Kościół”...
W Środę Popielcową kapłani posypują nam głowy popiołem, pochodzącym ze spalonych palm, którymi przed rokiem pozdrawialiśmy Zbawiciela w Niedzielę Palmową. Spróbujmy słowa – "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!" przyjąć jako wezwanie do przemiany serca, zerwania z grzechem oraz własnymi słabościami...
Wnikliwi obserwatorzy świata notują, że dzisiaj wielkim zagrożeniem dla człowieka jest pokusa nicości i nuda, które ciągną ku rozpaczy. Niektórzy wprost mówią o cichej rozpaczy jako kondycji współczesnego człowieka.
Duchowa dojrzałość człowieka potrzebuje długiego procesu formacji w szarej codzienności, która jest podstawą wewnętrznej przemiany. Często dopiero runięcie murów fałszywej pokory i perfekcjonistycznej doskonałości doprowadza nas do całkowitego otwarcia się na łaskę w dążeniu do duchowej doskonałości...