logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Maciej Będziński
Matka Boża w sari
Różaniec
 
fot. Pasja1000, Sari | Pixabay (cc)


Ludzie, którzy tutaj przychodzą, mają w dłoniach zapalone świeczki owinięte wianuszkami z kwiatów. Wierni przymykają oczy i oddają się medytacji. Modlitwa daje wolność i siłę.
 
A dokąd Matka Boża tak przyciąga? Do kościoła, który znajduje się na Shivajinagar w Bangalurze, w południowych Indiach.
 
Patronka Dobrego Zdrowia
 
„Znajduję trochę czasu i odwiedzam «Boże sari». Zatrzymuję się na chwilę, rozglądając się dookoła, jak zawsze. Wielu przybywa tutaj z małymi dziećmi, by prosić Matkę Bożą o zdrowie dla nich. Patrzę, jak maluchy, nie rozumiejące jeszcze sensu modlitwy, wpatrują się w statuę Matki, na której ręku spoczywa mały Jezus. Lekki gwar, skupione twarze… Atmosferę tego miejsca trudno opisać słowami.
 
Bazylika przyciąga wiernych na różne uroczystości. Największym wydarzeniem jest wrześniowa dziewięciodniowa nowenna do Matki Bożej. Rozpoczyna się ona uroczystym wciągnięciem flagi na maszt na placu przed bazyliką. Na fladze oczywiście widnieje postać Matki Bożej… w sari. Nie jestem w stanie określić, ilu ludzi tłoczy się na placu przed bazyliką – nie licząc bocznych uliczek i zakamarków”.
 
W taki sposób to szczególne miejsce, bazylikę Mariacką w archidiecezji Bangalur, opisuje Monika Łoboda, świecka misjonarka w Indiach.
 
Podobni do Maryi
 
Historia bazyliki Matki Bożej na Shivajinagar sięga 1685 r. Na początku była tu niewielka kaplica, potem jednak nastąpił okres rozbicia społeczności chrześcijańskiej. W 1799 r. nieoczekiwanie pojawił się francuski poseł ks. Jean Dubois i zaczął przywracać religię. Odwiedzał on wiernych, rozmawiał z nimi i odkrył, że ludzie ci potrzebują duchowości chrześcijańskiej. Dzięki pomocy przyjaciół mógł rozbudować kościół. Już w roku 1813 cudowna figura Matki Bożej została otoczona kultem, który trwa aż do dziś.
 
Niestety, kościół spotykały różne nieszczęścia. W 1832 r. część świątyni została zburzona. Dopiero w latach 1875-1882, kiedy proboszczem był ks. E. L. Kleiner, wybudowano bazylikę w obecnej formie – w stylu neogotyckim, na planie krzyża. Pod koniec XIX w. świątynia została ozdobiona pięknymi witrażami przywiezionymi z Paryża. W czasie II wojny światowej okna te zostały usunięte. Powróciły dopiero w 1947 r., kiedy Indie odzyskały niepodległość.
 
Matka Boża w sari, czyli w stroju kobiet indyjskich, chce nam powiedzieć o swojej bliskości. Zauważmy, że nasze wyobrażenia Matki Boga nacechowane są prostotą i czułością. Maryjo, dziękujemy Ci, że jako Twoje dzieci możemy być do Ciebie podobni.

ks. Maciej Będziński
Różaniec 5/2018 
 
Zobacz także
Michał Gryczyński
W polskiej pobożności i tradycji ludowej uroczystość Wniebowzięcia zwana jest Świętem Matki Boskiej Zielnej, zaś w Czechach – Matki Boskiej Korzennej. Ze świętem łączy się bowiem zwyczaj święcenia plonów pól, sadów, lasów i łąk, czyli kłosów zbóż, owoców, ziół i kwiatów. Są one symbolem Maryi, która była „najdoskonalszym owocem ziemi”...
 
ks. Krzysztof Porosło

Kiedy wracam pamięcią do dzieciństwa i porannych adwentowych wypraw na Roraty – w ciemności, z lampionem w ręku, opatulony szalikiem po same uszy, ze skrzypiącym śniegiem pod traperami – najważniejsze wspomnienie, jakie odnajduję, związane jest z moją ulubioną adwentową pieśnią. Zawsze czekałem z niecierpliwością, czy i dzisiaj procesja dojdzie do ołtarza przy towarzyszeniu tajemniczo (i przez wiele lat – niezrozumiale) brzmiących słów: „Marana tha, przyjdź Jezu Panie, w Swej chwale do nas zejdź! Marana tha, usłysz wołanie, gdy się wypełnią wieki”! Dużo później się dowiedziałem, że sama pieśń tłumaczy te aramejskie słowa marana tha.

 
ks. Mariusz Berko
To była "ta" noc, cicha i święta. To był ten dzień, który zaczyna się pierwszą gwiazdką na niebie, kiedy każdy zasiada do stołu z Biblią w ręku. Gdziekolwiek byłeś w tamtą noc, samotny, czy z bliskimi, smutny czy radosny, młody czy już zmęczony; ja w tamtą noc chodziłem po brazylijskiej faveli - dzielnicy biedy i ciemności, za murami wielkiego miasta Salvador da Bahia...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS