logo
Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Hugona, Piotra, Roberty, Katarzyny, Bogusława – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Pobożny czy rubrycysta – który lepszy?
ks. Krzysztof Porosło
W czasie różnych seminaryjnych dyskusji dość często wraca temat przestrzegania/łamania przepisów liturgicznych. Dyskusje te są zawsze bardzo burzliwie, a tym samym często brakuje jakichkolwiek rzetelnych argumentów. Najczęściej zajmowanym stanowiskiem przez kleryków jest to: „jestem zdecydowanie za przestrzeganiem przepisów, ale...”. I właśnie owo „ale” mnie najbardziej martwi i ciężko mi wytłumaczyć skąd ono w ogóle się bierze. „Ale” zazwyczaj ma dwa oblicza.
 
Fr. Justin
W kościele staram się brać czynny udział we Mszy świętej. śledzę obrzędy. Nie wszystko jednak rozumiem. Przed kilkoma dniami nie potrafiłam odpowiedzieć na zarzut znajomej, że całowanie ołtarza przez księdza na początku i na końcu Mszy jest przesadą, więcej: bałwochwalstwem, bo cześć oddaje się martwemu przedmiotowi. Co Ojciec na to?
 
Barbara
Chcę podzielić się z Wami moim świadectwem o sile Różańca św. i potędze wstawiennictwa Maryi. Pochodzę z rodziny ateistycznej, w której nie wolno było nawet mówić o Bogu. Jednak moje serce w dzieciństwie ogromnie tęskniło do Boga i choć niewiele wiedziałam o Nim, nie przestawałam Go szukać. Znalazła się jedna cudowna osoba, siostra zakonna, która - narażając się przecież - zaczęła prywatnie uczyć mnie religii, również dzięki niej zostałam ochrzczona, przystąpiłam do I Komunii św. i Bierzmowania w wielkiej konspiracji i tajemnicy przed rodzicami, mając lat 13.
 
Fr. Justin
Nasz syn żyje w ustawicznym strachu przed ojcem, który nie ominie żadnej okazji, aby chłopca zbesztać, wytknąć jego wady i obwinić go za byle co. A syn naprawdę się stara, jak może. Czy z ciągłego łajania mogą wyniknąć dobre skutki? Czy w ten sposób wychowuje się dziecko? Chciałabym, żeby mąż usłyszał Ojca odpowiedź.
 
Nikodem Bończa-Tomaszewski
Rozhisteryzowane masy spowite czarnym dymem kadzideł, fontanny krwi, fanatyczni wojownicy, pogromy i rzezie, rozbudzony chciwością kler, grabieże... Taki właśnie obraz krucjat pozostawili nam Wolter, Monteskiusz i Gibon. Obecny obraz krucjat to rodzaj karykaturalnego horroru albo nawet średniowiecznego holocaustu. Religijność krucjat postrzegana jest współcześnie jako pomieszanie dewocji z żądzą mordu...
 
Pochwała przyjaciela
ks. Edward Staniek
Nikogo z ludzi Chrystus tak nie pochwalił jak Jana syna Elżbiety i Zachariasza. Nawet o swojej mamie nie wypowiedział publicznie tak pięknych i ciepłych słów jak o nim. Łączyło ich nie tylko pokrewieństwo, lecz i przyjaźń. Znał jej tajniki ich wspólny uczeń Jan, syn Zebedeusza, autor czwartej Ewangelii. Jan obserwując wzrost popularności Jezusa cieszy się i – jak przystało na dobrego przyjaciela – dobrowolnie ustępuje Mu miejsca. 
 
Rafał Tichy
Te dziesięć wieków historii ludzkości określone zostało średnimi przez złośliwość. Ludzie oświeceni najchętniej nazwaliby je ciemnymi, lecz sąd wartościujący należało przemycić w bardziej ogładzonej formie. Czas więc na apologię średniowiecza. Nie po to, żeby być oryginalnym, wręcz odwrotnie, żeby powrócić do tego, co wielkie i, dzięki Bogu, nareszcie nie nowe...
 
Pocieszenie duchowe – najlepszy doradca
Wojciech Werhun SJ
Każdy z nas w głębi serca pragnie, by nawiązać z Bogiem bliską i mocną więź, by nauczyć się Go zauważać w codzienności. Intuicyjnie wyczuwamy, że istnieje jakiś ostateczny cel, do którego zmierzamy, prawdziwe szczęście, szczera radość i życie w pełni, którego nie zapewni nam nic z rzeczy stworzonych. Zaczynamy szukać Boga. I właśnie wtedy pojawia się pytanie: Jak rozpoznać Pana? Skąd wiadomo, że to On?
 
Pocieszenie Zmartwychwstałego Pana
Jacek Poznański SJ
Wciąż na nowo bardzo potrzebujemy pocieszania. Ciągle nam bowiem nie wychodzi życie, popełniamy te same błędy, raz po raz nie wychodzą nam relacje z innymi ludźmi, a sprawy idą w złym kierunku. Bardzo często popadamy w smutek. Na różne sposoby poszukujemy pocieszenia, nieraz bardzo rozpaczliwe, nałogowe. Nawet w życiu duchowym można nieraz zatracić się w szukaniu pocieszenia, które ma płytki, powierzchowny, egoistyczny charakter i niewiele ma wspólnego z wiarą.
 
Początek „przygody” z Panem Bogiem
kl. Krzysztof Witek SCJ
Wiara to nie tylko poznanie Boga, ale i posłuszeństwo Jego woli. To czynna postawa. Możemy się spotkać z takim określeniem wiary: „jest to odpowiedź człowieka Bogu, wyrażająca się w zaufaniu Mu i dążeniu do osiągnięcia jedynego celu, jakim jest zjednoczenie z Nim w wieczności”. Wiara dojrzewa tylko przez modlitwę i czynną miłość.   O tym, jak sakrament bierzmowania ma nam pomagać dojrzewać w wierze, a także o patrzeniu na świat oczami Boga i relacji z Duchem Świętym z ks. prof. Krzysztofem Guzowskim rozmawia kl. Krzysztof Witek SCJ
 
 
1  
...
433  
434  
435  
436  
437  
438  
439  
440  
441  
...
 
Polecamy
bp Piotr Turzynski

Wnikliwi obserwatorzy świata notują, że dzisiaj wielkim zagrożeniem dla człowieka jest pokusa nicości i nuda, które ciągną ku rozpaczy. Niektórzy wprost mówią o cichej rozpaczy jako kondycji współczesnego człowieka.

 
Zobacz także
Jacek Olczyk SJ

Na pytanie o ludzkie ciało nie ma prostej i wyczerpującej odpowiedzi. Medycyna, antropologia, filozofia, psychologia, socjologia, teologia – każda z nauk odpowiada na to pytanie inaczej. Każda z nich patrzy na ciało z innej perspektywy, inaczej rozkłada akcenty, umieszcza ciało w innym kontekście. Zainspirowany współczesnymi badaniami antropologicznymi, chcę zaproponować refleksję nad ludzkim ciałem jako symbolem relacyjności człowieka.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS