logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Piotr Skonieczny OP
Praca, która uświęca
Liturgia.pl
 
fot. Clem Onojeghuo | Unsplash (cc)


Dzisiejsze wspomnienie liturgiczne św. Józefa, rzemieślnika, ma niedawną tradycję. Ogłosił je Pius XII w liście z dnia 1 maja 1955 r. z okazji 10. rocznicy Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Robotników Włoskich. Natomiast na mocy dekretu Św. Kongregacji Obrzędów z dnia 24 kwietnia 1956 r. wspomnienie to zastąpiło uroczystość Opieki św. Józefa, znaną w całym Kościele rzymskokatolickim od 1847 r., tj. od czasów pontyfikatu bł. Piusa IX, czciciela św. Józefa, którego zresztą ogłosił on patronem Kościoła Powszechnego (8 grudnia 1870 r.).

 

Istotę dzisiejszego wspomnienia liturgicznego oddaje – jak to zwykle bywa w liturgii Mszy Świetej – kolekta. W wezwaniu kolekty Kościół odwołuje się do tajemnicy stworzenia, w której człowiek uczestniczy poprzez pracę: Boże, Stwórco wszechświata, Ty nałożyłeś na ludzi obowiązek pracy. Odwołajmy się do tekstu z Księgi Rodzaju: Pan Bóg wziął zatem człowieka i umieścił go w ogrodzie Eden, aby uprawiał go i doglądał (2, 15). Bóg jest tak dobry i tak kocha człowieka, że nawet Jego przekleństwa (W pocie czoła będziesz musiał zdobywać pożywienie – Rdz 3, 19) obracają się w błogosławieństwo. Prośba kolekty kieruje się do Boga Ojca Stworzyciela, aby te prace nas uświęcały – tak, jak uświęciły św. Józefa: (…) spraw, abyśmy za przykładem św. Józefa i pod jego opieką wykonywali prace, które nam powierzasz, i otrzymali nagrodę przez Ciebie obiecaną. Jednocześnie Kościół wzywa w ten sposób wstawiennictwa i opieki św. Józefa.

 

Tajemnica stworzenia wskazuje bezpośrednio na miłość Boga Stwórcy do człowieka. To z miłości do człowieka Bóg Ojciec stworzył świat, a wszystko, co Bóg stworzył, jest bardzo dobre (por. Rdz 1, 31). W prośbie modlitwy po Komunii – po odwołaniu się do Boga jako Ojca człowieka – słyszymy zatem: (…) pokornie Cię prosimy, abyśmy za przykładem świętego Józefa świadczyli o miłości, którą wlałeś w nasze serca, i cieszyli się owocami trwałego pokoju. Tym pokojem jest Chrystus zmartwychwstały (por. Łk 24, 36), którego przyjęliśmy w Komunii Świętej.

 

Świetnym komentarzem do dzisiejszych tekstów liturgicznych są wypowiedzi papieży, skądinąd czcicieli św. Józefa. I tak na przykład bł. Jan XXIII w przemówieniu radiowym 1 maja 1960 r. powiedział: (…) nasze myśli kierują się całkiem naturalnie do (…) domów rodzinnych, do biur, sklepów, warsztatów, fabryk, laboratoriów, do wszystkich miejsc uświęconych pracą umysłową czy fizyczną, w rozmaitych formach, jakie przybiera – w zależności od sił i uzdolnień każdego… Z pomocą św. Józefa każda rodzina może odtworzyć obraz Rodziny z Nazaretu… W rzeczywistości praca jest bardzo delikatną misją. Pozwala człowiekowi współpracować w inteligentny i skuteczny sposób z Bogiem, który powierzył mu dobra ziemskie po to, by ich używał i by czerpał z nich owoce.


Piotr Skonieczny OP
liturgia.pl | 1 maja 2010
_____________________
Na podstawie:

F. L. Filas SJ: Święty Józef – człowiek Jezusowi najbliższy, Kraków 1979 (pozycja najlepsza).
D. Foucher: Józef z Nazaretu, nasz ojciec, Kalisz 2002.
J. Galot SJ: Świety Józef, Kraków 1997.
B. Martelet: Józef z nazaretu, Kraków 1998.
T. Stramare: Święty Józef w historii zbawienia. Pełnia czasu, Warszawa 1996.

 
Zobacz także
Redakcja "Listu"
Według zasady doskonałości, Jezus wiedział wszystko o wszystkim: ile jest gatunków zwierząt, roślin, jak każde z nich jest zbudowane; znał wszystkie języki, wiedział, ilu jest ludzi i co dzieje się z konkretnym człowiekiem. Całą tę wiedzę zdobył jednak wyłącznie własnymi siłami, niczego od nikogo się nie ucząc. Nie mógł czegoś nie wiedzieć, bo nie było w nim tej konsekwencji grzechu. Ta zasada zdominowała podręcznikową chrystologię aż po nasze czasy.

Redakcja listu rozmawia z o. Wiesławem Szymoną OP, teologiem, tłumaczem książki Benedykta XVI „Jezus z Nazaretu" 
 
ks. Mieczysław Piotrowski TChr.
Każdemu człowiekowi do pełni szczęścia potrzebna jest tylko ta jedyna Miłość, której na imię jest Jezus Chrystus. Pełnię szczęścia osiągają tylko ci, którzy dążą do świętości, ucząc się kochać od Jezusa. Matka Teresa często powtarzała: „Musicie być święci tam, gdzie jesteście, a ja muszę być świętą tam, gdzie posłał mnie Bóg. Więc nie ma nic nadzwyczajnego w byciu świętym. Świętość nie jest luksusem dla kilku wybranych.
 
ks. Marek Dziewiecki
Najbardziej zdumiewającym wydarzeniem w historii ludzkości nie był dzień, w którym Bóg podzielił się swoją miłością, stwarzając człowieka na swój obraz i podobieństwo, lecz dzień, w którym z miłości do człowieka On sam stał się jednym z nas. Tę najbardziej niezwykłą wiadomość słyszymy już od dzieciństwa i dlatego grozi nam to, że staniemy się coraz mniej otwarci na odkrycie sensu najważniejszego wydarzenia w dziejach człowieka. Wtedy Boże Narodzenie zaczniemy traktować jak jeszcze jedną z wielu miłych tradycji.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS