logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Fr. Justin
Relacja wiary do sakramentów
materiał własny
 


Relacja wiary do sakramentów

Spotykamy nierzadko w naszych parafiach ochrzczonych, którzy - jak można sądzić - są ludźmi niewierzącymi. Czy można udzielać sakramentu (np. przy zawieraniu małżeństwa) ludziom niewierzącym?

Bez jakiegoś minimum wewnętrznej otwartości na wiarę ważne, a tym bardziej owocne przyjmowanie sakramentów jest niemożliwe. Jeśli Bóg "wiąże się" znakami sakramentalnymi z człowiekiem, w pierwszym rzędzie nie oznacza to zobowiązania dla Niego, ale właśnie dla nas. To nie my wymagamy czegoś od Niego, ale On wymaga od nas: naszej bezwarunkowej wiary. Wiara - przynajmniej u dorosłych - jest warunkiem przyjęcia każdego z sakramentów. Nie są one niczym automatycznym, co raz wprawione w ruch działa samo z siebie. Nie mogą być skuteczne tam, gdzie brak wiary i współdziałania. Sakramenty są jak nasiona na żyznej glebie, w przeciwnym przypadku nigdy nie przyniosą owoców.

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/

 
Zobacz także
Fr. Justyn

Słowo "nieomylność" kojarzy się nam z nieskazitelną, doskonałością pod każdym względem lub nawet z bezgrzesznością. Tymczasem wiadomo, że "mylić się jest rzeczą ludzką". I papież, i biskupi w swym ludzkim, osobistym charakterze nie są spod tej reguły wyłączeni. Jak zatem trzeba rozumieć ich nieomylność?

 
Redakcja Miłujcie się!
Matka Teresa została kanonizowana 4 września 2016 roku przez papieża Franciszka. Będąc w niebie, pragnie zapalać światło wiary i miłości w sercu każdego człowieka. Zapoznajmy się z jej radami i wskazówkami. Świętość nie jest luksusem przeznaczonym dla niewielu, ale zwykłym obowiązkiem – twoim i moim. 
 
Hanna Gronkiewicz-Waltz
Z Ćwiczeniami duchownymi spotkałam się osobiście w końcu 1992 roku, niedługo po mianowaniu mnie prezesem NBP. Mimo że wcześniej odprawiałam różnego rodzaju rekolekcje, to jednak pierwszy tydzień Ćwiczeń okazał się całkowicie inny od moich dotychczasowych doświadczeń. Ta inność była przede wszystkim związana z milczeniem, z wyciszeniem wszelkich zewnętrznych bodźców w trakcie rekolekcji. Chociaż poprzednio także spotykałam się na rekolekcjach z milczeniem, to podczas Ćwiczeń było ono - powiedziałabym - bardziej radykalne. To właśnie między innymi dzięki milczeniu mogłam się lepiej otworzyć na głos Boga.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS