logo
Sobota, 11 maja 2024 r.
imieniny:
Igi, Mamerta, Miry, Franciszka – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Magdalena Korzekwa
Szkoła marzeń?
Wzrastanie
 


- Oczywiście przez nieuków. To znaczy przez uczniów alternatywnie uzdolnionych. Oświadczyli, że ich światopogląd nakazuje im wyśmiewać się z tych, co mają lepsze stopnie niż oni. A skoro szkoła respektuje każdy światopogląd, to.
 
- Rzeczywiście, jak neutralność to neutralność.
 
- Ale nie skończyło się na wyśmiewaniu. Codziennie byłam okradana z mojego kieszonkowego i z kanapek.
 
- Już rozumiem, złodzieje mówili, że działają zgodnie ze swoim światopoglądem.
 
- To właśnie deklarowali. A jak podpalili samochody nauczycieli, to powiedzieli, że ich światopogląd nakazuje wprowadzać równość społeczną.
 
- Skoro mają taki światopogląd, to trudno ich dyskryminować. Widzę, że jedynym plusem twojego liceum eksperymentalnego była tolerancja.
 
- Chyba żartujesz?
 
- Mówię poważnie! Tolerancja to największa wartość w historii ludzkości!
 
- Też tak myślałam, dopóki nie zaczęłam chodzić do tego mojego liceum.
 
- A co się stało?
 
- Dzięki mojemu liceum zapomniałam, jak pisze się poprawnie po polsku!
 
- A dlaczego zapomniałaś?
 
- Bo nasza polonistka jest tolerancyjna!
 
- No i co z tego?
 
- A to, że toleruje wszystkie błędy ortograficzne!
 
- To rzeczywiście trudno się wtedy czegoś nauczyć.
 
- Liczyć też się nie nauczyłam w tym liceum!
 
- Domyślam się, że pan od matematyki tolerował wasze subiektywne przekonania z matematyki?
 
- Oczywiście! Tolerował też wagary!
 
- No, jak tolerancja to tolerancja.
 
- To znaczy, on sam chodził na wagary. Inni nauczyciele zresztą też. Teraz chyba się już nie dziwisz, że nie mogłam dłużej tolerować szkoły, która wszystko toleruje.
 

 
 
Zobacz także
Anna Pudlarz

Dlaczego tak ważne jest, abyśmy trwali w naszym „tu i teraz”, a nie rozpamiętywali przeszłości lub nie uciekali do przyszłości? Ponieważ tylko „tu i teraz” mogę usłyszeć, co mówi do mnie Bóg, do czego zaprasza mnie dzisiaj w konkrecie mojego życia. Warto szukać Boga w teraźniejszości i pytać: „Panie, czego Ty dzisiaj dla mnie pragniesz?”.

 
Anna Pudlarz
Człowiek w swej wierze potrafi być chłodnym racjonalistą, mówi sobie: przecież poszcząc będę głodny, a więc zły, i nie będę miał sił, by służyć Bogu i bliźniemu. To bardzo, bardzo racjonalne podejście. św. Teresa radzi, by jednak wpuścić trochę szaleństwa do swej duszy, bo miłość tak dokładnie nie rachuje...
 
Danuta Piekarz
Człowiek-robot, pozbawiony uczuć, to nieczęste zjawisko (choć nie przeczę, że w ostatnich czasach ten rzadki gatunek zdaje się wzrastać w liczbę), częściej natomiast mamy do czynienia z pewnym hamulcem reakcji wobec ludzkiego cierpienia czy krzywdy: "Ile to będzie MNIE kosztowało, jeśli zareaguję? W jakiej mierze zburzy to MÓJ święty spokój?" Może więc lepiej udać, że niczego nie widzę?...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS