logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Fr. Justyn
Zstąpił do piekieł
materiał własny
 


Zstąpił do piekieł

Przy odmawianiu wyznania wiary ciągle drażnią mnie słowa: "I zstąpił do piekieł". Nie wyobrażam sobie, aby Ojciec niebieski mógł skazać swego jedynego Syna na pobyt w piekle, choćby nawet chwilowy.

Artykuł wiary o zstąpieniu Chrystusa do piekieł jest jedną z tych prawd wiary, która dla większości z nas jest obca i niezrozumiała. W sformułowaniu tej wypowiedzi pobrzmiewa dawny, nieaktualny dla nas obraz świata złożonego niejako z trzech pięter, czy nawet motyw mityczny. Trzeba pamiętać, że bezpośrednim tłem tej wypowiedzi jest staro-testamentowe wyobrażenie szeolu (gr. hades), krainy zmarłych, w której ci, co odeszli z tej ziemi, prowadzą - według ówczesnych wyobrażeń - życie cieni. Ich nieszczęściem jest odłączenie od Boga, opuszczenie przez Boga. Kiedy więc mówimy, że Jezus zstąpił do piekieł, znaczy to nie tylko, że Jezus podzielił w śmierci powszechny los ludzi, ale i to, że przyjął na siebie całą samotność i opuszczenie ludzkiej śmierci, doświadczenie bezsensu, ciemności - i w tym doświadczenie piekła człowieczeństwa. W artykule wiary o zstąpieniu do piekieł nie chodzi więc o miniony, uwarunkowany historycznie obraz świata, ale o wyrażony językiem minionych czasów nie przemijający wymiar losu człowieka, wymiar, który nie czeka na nas dopiero w zaświatach, ale ma swój początek już pośród życia na ziemi. W śmierci Jezusa dostąpiły odkupienia wszystkie minione pokolenia. Jego śmierć zbawcza ogarnia wszystkie cierpienia i ofiary wszystkich czasów. Przez nią dostępują zbawienia ubodzy i maluczcy, zapomniani i bezimienni, ci, których cierpień nie wyrówna już żaden postęp społeczny przyszłości. Ten artykuł wiary orzeka, że w śmierci Jezusa Boża wszechmoc wkroczyła w najgłębszą niemoc, aby pustkę śmierci wypełnić swoim życiem, a przez to skruszyć pęta śmierci i moce ciemności.

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/

 
Zobacz także
Fr. Justin
Zgodnie z tradycją rodzinną odmawiam rano, w południe i wieczorem modlitwę "Anioł Pański". W ten sposób pragnę uczcić wcielenie Syna Bożego i macierzyństwo Maryi, a także uprosić sobie Jej wstawiennictwo. Skąd się wzięła ta modlitwa i jak nazywa się ów "anioł Pański"?
 
o. Raniero Cantalamessa OFMCap
Skoro wszyscy ludzie są powołani do świętości, to znaczy, że jest ona dostępna dla każdego i jest składnikiem zwykłego chrześcijańskiego życia. Święci są jak kwiaty – jest ich o wiele więcej niż tylko te, które postawiono na ołtarzu. Ileż z nich kwitnie i umiera w ukryciu, gdy już nasyciły swą wonią całe otoczenie! A ile takich rosnących w ukryciu kwiatów rozkwitało w przeszłości i kwitnie obecnie w Kościele? 
 
Ksawery Knotz OFM Cap
O ojcostwie można powiedzieć wiele. W tym artykule chciałbym pokazać jeden aspekt tego tematu, a mianowicie jak bardzo ważny jest ojciec dla syna. Można powiedzieć, że ojciec nieustannie rodzi syna – jego męskość, dojrzałość, odpo­wiedzialność, wolność i odwagę. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS