Ks. Mariusz Pohl
Kiedy Apostołowie prosili Chrystusa: „Przymnóż nam wiary”, to prawdopodobnie nie wiedzieli, o co prosili. I to chyba chciał im uświadomić Jezus – jak wielką moc mogą otrzymać do swej dyspozycji. Oczywiście, siła ta w żadnym wypadku nie powinna służyć popisywaniu się sztuczkami typu: „Morwo, przesadź się w morze”. Chrystus to nie David Coperfield: nie chce nas zabawiać, lecz zbawiać. I tak samo Kościół: nie jest instytucją rozrywkową ani magiczną pałeczką, lecz środowiskiem życia duchowego i drogą do Boga.