Czym dla Ojców jest post? Odpowiedzmy krótko: powstrzymywaniem się od jedzenia i picia. W kontekście egipskim podkreślić należy zwłaszcza ów drugi element: nie tyle głód dręczy mnicha na pustyni, co pragnienie.
Niektórzy uważają, że wystarczy raz się nawrócić i już mamy spokój na całe życie. Inni sądzą, że są już po nawróceniu, więc osiągnęli taki poziom bezpieczeństwa duchowego, że zbłądzenie im nie grozi. Tymczasem niewiele potrzeba, aby nawrócony człowiek odłączył się od Chrystusa…