logo
Środa, 01 maja 2024 r.
imieniny:
Józefa, Lubomira, Ramony – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Ks. Jerzy Sermak SJ
Kim On jest?
Wydawnictwo WAM
 


format: 124x194 mm
stron: 212
ISBN: 83-7097-837-1
cena: 21.50 zł

(C) Wydawnictwo WAM, 2000
31-501 Kraków, ul. Kopernika 26


 

Bóg daje się poznać

W pierwszym felietonie na temat wiary uświadomiliśmy sobie, że wiara to spotkanie Boga z człowiekiem, szczególny dialog, jaki każdy ma szansę podjąć z Bogiem. Trzeba, abyśmy do tej szansy podeszli z wielką pokorą i byśmy uświadomili sobie, że to Bóg wychodzi naprzeciw człowiekowi. To On bierze inicjatywę na drodze wiary i On pierwszy zbliża się do człowieka, pochyla się nad nim i pociąga go ku Sobie. Gdyby brakło tej Bożej inicjatywy, nie doszłoby do pełnego spotkania człowieka z Bogiem.

Jak Bóg wychodzi naprzeciw człowiekowi? Katechizm ukazuje nam trzy drogi Boga do człowieka. Pierwsza z nich to świat stworzeń. Bóg daje się poznać człowiekowi poprzez swoje dzieła. Człowiek zaś, podziwiając Boże stworzenia, dzięki nim i w nich, za pomocą swojego rozumu może odczytać wielkość Boga, może do Boga się zbliżyć.

Drugi sposób zbliżania się Boga do człowieka to Objawienie. Bóg na mocy swojego absolutnie i całkowicie wolnego postanowienia objawia się i udziela się człowiekowi. Udziela się na różne sposoby, dając mu swoją łaskę, dając mu życie, swoją obecność, a w końcu dając Siebie. Bóg objawia człowiekowi swoją tajemnicę, swój zamysł, to, że Mu naprawdę na człowieku zależy. Myślę, że każdy roztropny, a przede wszystkim pokorny człowiek tę tajemnicę objawiającego się Boga w Jego miłości, życzliwości, serdeczności, przebaczeniu potrafi dostrzec.

Wreszcie trzeci, najwyższy poziom Bożego objawienia to sam Chrystus. To umiłowany Boży Syn, który najpełniej i w sposób już ostateczny objawia człowiekowi Boga.

Bóg, objawiając Siebie na różne sposoby, pragnie również uzdolnić ludzi do dawania Mu odpowiedzi, do poznawania Go, do przyjęcia Go jako najwyższej wartości i do miłowania Go ponad wszystko. I chce, aby ludzie byli zdolni do tego sami z siebie, czyli w sposób całkowicie wolny. Tylko wolna odpowiedź Bogu, który objawia się człowiekowi, rodzi wiarę.

Bóg stopniowo udziela się człowiekowi, przygotowując go jakby etapami do przyjęcia pełnego, nadprzyrodzonego objawienia. To objawienie rozpoczął już w raju, najpierw stwarzając wszystko i dając wszystko ludziom, naszym pierwszym rodzicom, Adamowi i Ewie. W ten sposób dał świadectwo o Sobie, że kocha człowieka, że cały świat stwarza dla niego. Świat nie ma innej racji bytu, jak tylko w tym, że jest dany człowiekowi, aby ten, żyjąc w nim, zbliżał się przez poznawanie stworzenia do Boga; czyli Bóg od samego początku objawił się ludziom.

I nie tylko objawił się im w dziele stworzenia, ale wezwał ich do wewnętrznej komunii z Sobą, do jedności z Sobą, czyli do wiary. I wiemy, że to objawianie się Boga w pewien sposób zostało zatrzymane przez grzech pierwszych rodziców. Zatrzymane, ale nie przerwane, bo Bóg po grzechu pierwszych ludzi wzbudził w nich nadzieję zbawienia. Przyrzekł, że pośle Zbawiciela, który ich odkupi, który odbuduje ten zerwany most między ludźmi a Bogiem. Zerwany przez ludzki grzech.

Po potopie było przymierze z Noem, w którym Bóg pokazuje, że dąży do ocalenia ludzkości i że Mu na ludziach zależy. Bóg jakby chce pokazać, że człowiek nie może dojść do jedności z Nim, budując wieżę Babel. Liczenie na swoje siły to grzech. Człowiek nigdy nie dotrze do Boga przy pomocy jedynie własnego wysiłku.

Następnie Bóg zawiera przymierze z Abrahamem. To jakby kolejny krok objawiania się Boga. Aby zgromadzić w jedno rozproszoną ludzkość, wybiera On Abrama, wzywając go do wyjścia z ziemi rodzinnej i z domu jego ojca. Bóg oczekuje więc od człowieka zawierzenia, ale po to, by uczynić go Abrahamem, czyli ojcem mnóstwa narodów. W ten sposób lud pochodzący od Abrahama, tego ojca zawierzenia, który uwierzył wbrew wszelkiej nadziei, staje się ludem wybranym.

I tak Bóg w Starym Testamencie krok po kroku przybliżał się do człowieka. Przez patriarchów Bóg ukształtował Izraela jako swój lud, a potem chciał go ocalić. Na Synaju przez Mojżesza daje mu swoje Prawo, które ma również po-móc zrozumieć człowiekowi, że jest prowadzony i że dla własnego dobra winien być uległy Jedynemu, Prawdziwemu i Żywemu Bogu.

Potem przez proroków Bóg formuje swój lud w nadziei zbawienia, w oczekiwaniu nowego i wiecznego Przymierza, przeznaczonego dla wszystkich ludzi. Przymierza, które będzie wypisane w sercach. Będzie to Przymierze wiary. Dokonało się ono w Jezusie Chrystusie, Synu Bożym, który stał się człowiekiem. On jest jedynym doskonałym i ostatecznym Słowem Ojca. W Liście do Hebrajczyków czytamy: Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg do ojców przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna (Hbr 1,1-2).

Oto od kiedy Bóg dał nam swego Syna, który jest Jego Jedynym Słowem, nie ma już innych słów do przekazania nam. Przez to jedno Słowo, Chrystusa, powie-dział nam wszystko, co chciał ludziom powiedzieć o Sobie. Nie będzie więc już innego objawienia i nie należy się już spodziewać żadnego nowego publicznego słowa o Bogu przed chwalebnym ukazaniem się Pana naszego, Jezusa Chrystusa. Chociaż jednak to objawienie zostało już zakończone, to nie jest jeszcze całkowicie wyjaśnione. Dlatego zadaniem Kościoła w ciągu wieków będzie stopniowe wnikanie w jego znaczenie i przybliżanie tego, co Bóg w swoim Słowie, w Chrystusie nam zostawił jako definitywne objawienie o Sobie.

Pamiętajmy jednak, że w historii zdarzały się tak zwane objawienia prywatne. Niektóre z nich zostały uznane przez autorytet Kościoła. Ale nawet te uznane nie należą do depozytu wiary. Ja nie muszę wierzyć w objawienia w Lourdes czy w Fatimie, ale muszę wierzyć w Ewangelię. Ponieważ celem objawień prywatnych nie jest ulepszanie czy uzupełnianie ostatecznego objawienia Chrystusa, lecz pomoc w pełniejszym przeżywaniu Go w jakiejś epoce historycznej. Najważniejsze, abyśmy pamiętali, że pełne objawienie Boga, jakie się dokonało, wyrażone jest i spisane na kartach Ewangelii. Wszystkie inne, czyli każde objawienie prywatne służy jedynie do tego, aby pomóc pełniej przeżyć i zrozumieć to jedyne ewangeliczne objawienie się Boga ludziom.


Zobacz także
Nikola Gori
Nabożeństwo do Najświętszego Oblicza Jezusa i Dziewicy Maryi to dwie fundamentalne cechy duchowości Giuseppiny De Micheli, póżniejszej bł. Marii Pieriny (1890-1945). Należała ona do Zgromadzenia Córek Niepokalanego Poczęcia z Buenos Aires. Swe życie w większości spędziła w Mediolanie, poza dwoma latami w Buenos Aires i ostatnimi sześcioma w Rzymie...
 
ks. Przemysław Węgrzyn
Są tacy, którzy mówią, że nie potrafią odmawiać Różańca, a szczególnym problemem jest dla nich rozważanie kolejnych tajemnic przy jednoczesnym wypowiadaniu modlitwy „Zdrowaś Maryjo”. W październiku jednak wielu z nich sięga po różaniec, by modląc się z Maryją, jednoczyć się z Jezusem Chrystusem, uczyć się Go i coraz lepiej poznawać... 
 
Dariusz Piórkowski SJ

W dzisiejszej Ewangelii Jezus pozwala wybranym Apostołom ujrzeć swoją ludzką twarz, w której odsłania się boskość. To do niego należy inicjatywa. Jest to tak mocne i kojące doświadczenie, że Piotr chce zatrzymać czas. Dzieje się tak dlatego, ponieważ w obliczu Jezusa apostołowie ujrzeli to, co niewidzialne, najbardziej upragnione. Wszystko po to, aby uczniowie nie załamali się, kiedy zobaczą tego samego Jezusa, Boga i człowieka, na krzyżu.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS