logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Ks. Mieczysław Piotrowski TChr
Największe wydarzenie w historii
Miłujcie się!
 


 Zmartwychwstanie Chrystusa jest historycznie potwierdzonym faktem definitywnego zwycięstwa nad śmiercią i dlatego jest najważniejszym wydarzeniem w historii ludzkości. Niestety, wielu ludzi z własnej winy ignoruje ten fakt albo też po prostu nic o nim nie wie.
 
Chrześcijańskie orędzie o Zmartwychwstaniu Chrystusa nie narzuca nikomu wiary na siłę, ale jest propozycją dla człowieka i zarazem apelem skierowanym do jego wolności. Pan Bóg daje nam wystarczająco dużo przekonujących znaków oraz światła, abyśmy mogli uwierzyć. Mimo to znaki te nikogo nie zmuszają do przyjęcia objawionej prawdy. Zawsze można znaleźć dostateczną ilość niewiadomych, aby usprawiedliwić swój brak wiary. Musimy jednak pamiętać, że w wielu wypadkach główna jego przyczyna tkwi w niechęci do radykalnego zerwania z grzechem oraz pójścia drogą przykazań i Ewangelii.
 
Historyczna wiarygodność pism Nowego Testamentu
 
Dla nas źródłami wiary w Zmartwychwstanie Chrystusa są teksty Nowego Testamentu, które wiernie przedstawiają to wszystko, czego nauczali apostołowie, oraz żywa tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie we wspólnocie Kościoła katolickiego.
Obiektywne badania naukowe jednoznacznie potwierdzają to, że historyczna wiarygodność pism Nowego Testamentu jest niepodważalna. Były one najczęściej kopiowanymi i rozpowszechnianymi tekstami w starożytności – zachowały się w 25  tysiącach manuskryptów (dla porównania: druga w tym rankingu Homerowska Iliada zachowała się w 643 manuskryptach, z których najstarszy pochodzi dopiero z XIII w. po Chr.). Tak ogromna liczba kopii pozwala na idealne odtworzenie oryginału. Fakt ten sprawił, że autentyczność ksiąg Nowego Testamentu została ostatecznie potwierdzona. Żaden inny starożytny tekst nie ma bowiem tak mocnego wsparcia potwierdzającego jego zgodność z oryginałem. Jesteśmy w posiadaniu 5656 manuskryptów, które zawierają cały grecki tekst Nowego Testamentu lub jego części, 10  000 manuskryptów łacińskiej Wulgaty oraz 9300 innych wczesnych manuskryptów. Najstarszy z nich, a jest nim manuskrypt znaleziony w Egipcie przez Johna Rylandsa, pochodzi ze 130 r. po Chr.; papirus Bodmera II – z 150 r. po Chr.; papirusy Chestera Beatty’ego – 200 r. po Chr.; Kodeks watykański (zawierający całą Biblię) z 325 r.; Kodeks synajski (z wszystkimi księgami Nowego Testamentu i z połową ksiąg Starego Testamentu) z 350 r. Istnieje ponadto przeszło 15 000 kopii rozmaitych przekładów, których dokonano około 150 r. po Chr.
 
Fakty te zdumiewają tym bardziej, kiedy porównamy je z zachowaną literaturą starożytną. I tak na przykład najstarszy manuskrypt siedmiu sztuk Sofoklesa, który mamy, powstał 1400 lat po śmierci autora. Najstarszy odpis Wojny galijskiej Cezara (58-50 r. przed Chr.) dzieli 900 lat od daty napisania oryginału. Manuskrypty Historii Tacyta (100 r. po Chr.) pochodzą z IX i XI w. itd. Żadne inne dzieło starożytnej literatury grecko-rzymskiej nie ma tak obfitych dowodów przemawiających za autentycznością, jak teksty Nowego Testamentu.
 
Wszystkie te dane potwierdzają, że historyczna wiarygodność Nowego Testamentu jest niepodważalna. Sir William Ramsay, uważany za jednego z najwybitniejszych archeologów wszech czasów, stwierdził, że historia, jaką na przykład św. Łukasz przedstawił w swojej Ewangelii i Dziejach Apostolskich, jest niedościnionym wzorem pod względem wiarygodności i dlatego jej autor powinien być zaliczony do grona największych historyków. Trzeba pamiętać, że również liczne wykopaliska archeologiczne w najdrobniejszych szczegółach potwierdzają historyczny walor Biblii. Temat biblijnej archeologii wymaga jednak osobnego opracowania.
 
 
1 2 3 4  następna
Zobacz także
o. Gabriel od św. Marii Magdaleny

Głównym tematem Adwentu jest oczekiwanie na Pana, rozważane w rozmaitych aspektach. Przede wszystkim oczekiwanie Starego Testamentu, wytrwale zwróconego ku przyjściu Mesjasza. Mówią o tym proroctwa, które liturgia w tym czasie podaje wiernym do rozważania, aby obudzić w sercach głębokie pragnienie i potrzebę Boga, tak bardzo żywe w pismach prorockich, a równocześnie, by wezwać ich do dziękczynienia Najwyższemu za niezmierzony dar zbawienia. Ono w rzeczy samej jawi się już na horyzoncie nie jako wydarzenie przyszłe, obiecane tylko i wyczekiwanej przez wcielenie bowiem Syna Bożego i Jego narodzenie w czasie stało się rzeczywistością. 

 
o. Remigiusz Recław SJ
Celem modlitwy jest wolność, ale ten model modlitwy zakłada osobiste i świadome zaangażowanie osoby, która jej potrzebuje. Nie jest to zatem bierne poddanie się prowadzącemu modlitwę. Jeśli ktoś ma taką postawę – ten rodzaj modlitwy nie ma sensu. Tutaj potrzeba, by osoba sama chciała przejść przez proces uwolnienia – by podjęła osobistą modlitwę i właściwe decyzje. Osoba prowadząca modlitwę i wstawiennik jedynie w tym pomagają, towarzyszą.
 
Fr. Justin

Pewien reporter pociesza w swym artykule rodzinę samobójcy i zachęca do modlitwy za niego. Czy można ufać w zbawienie samobójcy, skoro przez, odebranie sobie życia popełnił grzech ciężki?

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS