logo
Środa, 08 maja 2024 r.
imieniny:
Kornela, Lizy, Stanisława – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Budować pokój w rodzinie
Piotr Kordyasz
Pokój w rodzinie jest tym, czym układ odpornościowy dla organizmu – chroni przed śmiertelnymi zagrożeniami z zewnątrz. I podobnie jak on wymaga wzmacniania i odbudowywania. O pokój i miłość w naszym życiu, w rodzinach należy wciąż zabiegać, a przy tym nie zniechęcać się ewentualnymi porażkami. 
 
Boże Narodzenie – czas ze Świętą Rodziną
o. Mariusz Uniżycki OFM
Choć ocieramy się tak blisko o największe Misterium w dziejach ludzkości, istnieje niebezpieczeństwo, że przejdziemy obok niego. Boże Narodzenie to coś więcej niż wigilijny stół, tradycyjny makowiec, kapusta z grzybami i karp w galarecie. To nawet coś więcej niż ciepła uroczysta rodzinna atmosfera i choinkowe prezenty. Boże Narodzenie to przede wszystkim dotknięcie Tajemnicy Wcielenia. 
 
Sens w pieluchach
ks. Tomasz Jaklewicz
Macierzyńskim gestem Maryi jest owinięcie Jezusa w pieluszki. Co ciekawe, o pieluszkach mowa jest u Łukasza aż dwukrotnie (2,7 i 14). To symbol troski o życie bezbronnego dziecka. Przewijanie dziecka jest czynnością do bólu prozaiczną. Ale opieka nad niemowlakiem wymaga takich właśnie banalnych, powtarzanych setki razy czynności. Ewangelia niczego sztucznie nie koloryzuje. Bez świętej cierpliwości ani rusz...
 
Światłość świata
ks. Alfons Skowronek
Artykuł został usunięty, ponieważ redakcja Tygodnika Powszechnego zakończyła współpracę ze wszystkimi serwisami internetowymi, także z naszym. Zapraszamy do czytania innych ciekawych artykułów w naszej czytelni.
 
Całkiem poważne święta
Wojciech Dudzik OP
Co mam zrobić z takim bezbronnym Bogiem? Dokładnie to samo, co się robi z zależnym od rodziców niemowlakiem, albo przykutym do łóżka starszym współbratem. Zaopiekować się. Brzmi to może poetycko, ale przecież wyczuwamy, o co chodzi. Moja opieka to moja miłość, oddany komuś czas, kiedy go karmię, podaję mu rękę, poprawiam kołdrę, kiedy cierpliwie słucham kolejny raz tej samej historii.
 
Narodziny miłości
ks. Zbigniew Kapłański
Pan Jezus bardzo często w swoim nauczaniu odwoływał się do przyrody, do ziarna, które musi „umrzeć”, by powstało nowe życie, musi „poddać się przemianie”. A potem to nowe życie – słaby kiełek przebija stwardniałą ziemię i rośnie. A drzewo może stać się schronieniem. Ale nie o rośliny tu chodzi. Zbliżające się Święta Bożego Narodzenia są doskonałą okazją, by popatrzeć na nieustannie dostępną szansę, okazję wejścia na drogę szczęścia. 
 
Świętować czy kupować?
Iwona Świerżewska
– Współczesny człowiek przed Bożym Narodzeniem przypomina wielbłąda objuczonego pakunkami – mówi ks. Wenancjusz Zmuda z parafii Opatrzności Bożej na Kapuściskach. – Biegamy od promocji do wyprzedaży, i tak w kółko. A żeby moc ruszyć w drogę adwentową, trzeba najpierw dobrze się spakować. Mam takie doświadczenia z czasów, kiedy ze studentami chodziłem po górach: najważniejszy był dobrze spakowany plecak, czyli taki, w którym nie ma zbędnych rzeczy. Tylko wtedy można było osiągnąć szczyt.  
 
Jeszcze jedne Święta – po co?
Krzysztof Osuch SJ
Maryja nie od razu pojęła całą głębię Tajemnicy, w której uczestniczy! Anioł stara się Jej dopomóc w otwarciu się na niepojęty Zamysł Boga. Mówi Jej zatem o Elżbiecie, dla której Bóg niemożliwe uczynił możliwym: Poczęła w starości syna. Archanioł Gabriel przypomina też Maryi podstawową prawdę o Bogu, dla którego nie ma nic niemożliwego. Czy nie podobnie rzecz się ma z każdym powołaniem, które dociera do nas od Boga? 
 
Rodzina na rozdrożu?
Jacek Międlar CM
Małżeństwo to nie jest sprawa tylko dwojga ludzi, ponieważ obok celu małżeństwa, którym jest wzajemna miłość dwojga ludzi, jest wydanie na świat nowego człowieka. Ten nowy człowiek staje się nowym członkiem społeczności. Nie jest własnością tych dwojga, ale jest odrębnym człowiekiem posiadającym swoje prawa... O narastającym problemie rozwodów w Polsce, konkubinacie, naprotechnologii i antykoncepcji z bioetykiem – ks. dr. hab. Tomaszem Krajem rozmawia Jacek Międlar CM
 
Sztuka ... moralność. Koniunkcja czy alternatywa?
dkn Adam Nowak
Coraz częściej słyszy się o „artystach” karmiących nas treściami dwuznacznymi, balansującymi na granicy prowokacji czy nawet profanacji. Nie liczy się już etos sztuki, jej pierwotny cel i znaczenie. Od zawsze posiadała ona charakter pedagogiczny, kulturotwórczy i emocjonalny; człowiek doznawał konkretnego przeżycia estetycznego. Jednak pomimo tego, że sztuka jeszcze zachowuje swój charakter, niepokojący jest fakt, iż współczesne przeżycia estetyczne ograniczają się jedynie do zażenowania, wstydu i uczucia mdłości po obejrzeniu owego „dzieła sztuki”. I właściwie Bogu dzięki! 
 
 
1  
...
334  
335  
336  
337  
338  
339  
340  
341  
342  
...
 
Polecamy
Ks. Piotr Mazurkiewicz

O kryzysie na Zachodzie świadczą pustoszejące i wystawiane na sprzedaż kościoły, przekształcane następnie w muzea, sale koncertowe, księgarnie, mieszkalne apartamenty czy nocne kluby. Mając świadomość aktualnej kondycji Kościoła, papież Franciszek wielokrotnie podkreślał konieczność rezygnacji w duszpasterstwie z wygodnego kryterium „zawsze się tak robiło” (EG, 33). Odejście od takiego uzasadniania poziomu swego duszpasterzowania jest konieczne przede wszystkim dlatego, że wiele dawnych metod duszpasterstwa już nie działa. Są sprawy, które wymagają zmiany...

 
Zobacz także
Ewa Olszewska

Rodzice, którzy nie doradzają, bo już ich nie ma lub nigdy nie było; nie utrzymują kontaktu bądź dzieci go nie utrzymują; bo nie chcą; bo sądzą, że to raczej nie jest pomocne lub powstrzymują się z lęku przed złością dzieci i pogorszeniem relacji. Rodzice, którzy doradzają, bo uważają, że ich rady są bardzo cenne i, właściwie, niezbędne, „szczerozłote”; bo widzą bezradność swoich dzieci i chcą pomóc; bo odbierają wyraźne sygnały: „powiedz, pomóż, ratuj”; bo czują się zaproszeni do wspólnych narad (to ładne słowo jeszcze powróci).

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS