logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Fr. Justin
Cierpienie oczyszczające
materiał własny
 


Cierpienie oczyszczające

Potocznie mówimy o duszach czyśćcowych i modlimy się w dusze, które znikąd nie mają ratunku ani pomocy. Czy jest to uzasadnione?

Jest to o tyle uzasadnione, że te dusze nie mogą już uczynić niczego dla swego zbawienia, mogą już tylko oczyszczać się i uświęcać w sposób bierny. Ich cierpienie polega na tym, że nie są jeszcze tak czyste, by mogła wypełnić je bez reszty i uszczęśliwić miłość Boża. Wprawdzie w chwili śmierci człowiek zasadniczo opowiedział się za Bogiem, lecz musi jeszcze usunąć wszystkie gruzy swojego życia. Gdy tylko umrze i napotyka przenikające wszystko "spojrzenie Boga", te gruzy zapewne dają się człowiekowi we znaki. Tak jak w lustrze poznaje on swe słabości i nieudolność - doświadczając tego jako bolesnego oczyszczenia. Moc Boża osadza, oczyszcza, uświęca i dopełnia wszystko, co w chwili śmierci było jeszcze w człowieku niedoskonałe. Czyśćcem jest więc Bóg sam w swej mocy oczyszczającej i uświęcającej. Chodzi o cierpienie oczyszczające, którego źródłem jest miłość. W tej miłości złączone są solidarnie wszystkie członki jednego Ciała Chrystusowego (Kościoła), dlatego mogą one się wzajemnie wspierać modlitwa i pokuta, a przez (o dopełniać "braki udręk Chrystusa dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół" (Koi l, 24).

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/

 
Zobacz także
Fr. Justin
Moja przyjaciółka jest rozwódką i żyje w cywilnym ślubie z drugim mężczyzną. Jest bardzo szlachetną kobietą, żal mi jej, bowiem stale chodzi smutna i zastraszona, myśląc, że Kościół ją odrzucił.
 
o. Dariusz W. Andrzejewski CSSp
Za oknem pochmurna i zmienna pogoda, tragedia w kopalni "Halemba", to wszystko skłania nas do głębokiej refleksji nad ludzkim życiem i jego nieustannym przemijaniem. Wiem i mocno wierzę, że moje życie biegnie ku TEMU, któremu służę, a który jest kresem mego ziemskiego pielgrzymowania. On mnie nie odrzuci, ani mną nie wzgardzi, gdyż przyszedł po to, aby szukać i zbawiać...
 
Łukasz Grzejda SCJ
Sam tylko Bóg, który jest dobry, może rozliczyć człowieka za szczerość i prawdziwość postępowania. Ale i ten sam Bóg chce i posługuje się narzędziami służącymi człowiekowi do zmiany, a właściwie poprawy zachowań, a nawet przemiany postaw życiowych. Narzędzia te są dwojakiego rodzaju. Jedne wynikają z osiągnięć nauk społecznych (psychologia, pedagogika) i teologii moralnej. Drugimi są ludzie, którzy dzięki postawie niesienia pomocy lub nawet bardziej dzięki umiejętności braterskiego upomnienia stają się dla bliźnich jak aniołowie stróżowie.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS