logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bogny, Walerii, Witalisa, Piotra, Ludwika – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Jan Twardowski
Kilka myśli o Bożym Narodzeniu
Wydawnictwo Święty Wojciech
 


Tomiki tej serii zawierają wspaniałe, pełne kapłańskiej mądrości, a zarazem bardzo osobiste refleksje. Ksiądz Twardowski dzieli się z nami przemyśleniami dotyczącymi, m.in., modlitwy, różańca, aniołów, wiary, nadziei, miłości, cierpienia. Przede wszystkich zaś są to refleksje ks. Jana, które pomogą, zrozumieć w pełni Święta Bożego Narodzenia i na nowo odkryć radość ich rodzinnego przeżywania.

 
Wydawca: Wydawnictwo Święty Wojciech
Rok wydania: 2009
ISBN:  978-83-7516-235-6
Stron: 104
Rodzaj okładki: Miękka
Wymiary: 140 x 140
 
     

 
Radować się w Bogu 
 
Zwykle przed świętami Bożego Narodzenia tyle mówimy o radości. Nieraz ręce bolą od pisania: "Życzę ci radosnych świąt". Wymyślamy prezenty, żeby dzieci skakały z radości. Zaproszeni na wigilię, gotowiśmy biec jak Matka Boska, nie tylko w góry, ale i poza góry, aby radować się z domownikami, dziećmi, rodziną.
 
Czy jednak umiemy radować się w Bogu? Czy potrafimy powiedzieć, że nasz duch rozradował się w Bogu, Zbawicielu naszym?
 
Jak często przemieniamy święta Bożego Narodzenia tylko w święto radości w rodzinie. Duch nasz raduje się - jak to się mówi - na łonie rodziny, przy stole rodzinnym, dzieciach, matce.
 
Jeżeli jednak ograniczymy się tylko do radości zewnętrznej, to wielu ludzi jest przerażonych świętami.
 
Mówiła mi pewna pani, że nie znosi świąt Bożego Narodzenia, bo one rozdrapują serce do ran: "Dziecka nie mam, męża nie mam. Sama zostałam przy stole wigilijnym. Zasłaniam okno pledem, żeby nie widzieć w oknie sąsiada cudzej, szczęśliwej wigilii".
 
Przypomina mi się fragment czarującej powieści dla młodzieży Tajemniczy ogród, Frances Elizy Hodgson Burnett, autorki Małego lorda. Archibald Craven część swojego majątku poświęcił na stworzenie ogrodu. Nikt nie mógł tam wchodzić, bo ten raj był tylko dla niego i jego żony. Wkrótce jednak został sam, bo żona zmarła - po tym jak w ogrodzie spadł na nią konar.
 
Jeżeli w świętach Bożego Narodzenia widzimy tylko radość zewnętrzną, nasz duch raduje się tylko w domu, rodzinie, przy choince, dzieciach, to wielu ludzi może przerażać się tymi świętami i mówić: "Moje święta są smutne. Jestem samotny, opuszczony. Jakie to okropne święta".
 
Tymczasem Matka Boska przed pierwszymi świętami Bożego Narodzenia cieszyła się Bogiem. Mówiła: "Rozradował się duch mój w Bogu, Zbawicielu moim". 
 
Czyż to nie jest najpiękniejsze życzenie: "Aby duch twój rozradował się w Bogu, Zbawicielu twoim".  

1 2  następna
Zobacz także
Fr. Justin
Kościół twierdzi, ze nasze życie po śmierci będzie trwać wiecznie. Czy ono w końcu się nie znudzi? Gdybym ciągle grał w brydża, ciągle słuchał koncertu albo ciągle ucztował, to w końcu wszystko by mi się znudziło, nawet w doborowym towarzystwie. Osobiście nie chciałbym żyć wiecznie - wystarczyłoby mi tysiąc lat.
 
Jacek Salij OP
Święty papież wciąż na nowo przypominał pielgrzymom, że Jasna Góra jest to sanktuarium narodu. Nie było w tamtych wypowiedziach nic z gołosłownego patosu, nie było też żadnego wywyższania się ponad inne narody. Kiedy 4 czerwca 1979 r. – podczas swojej pierwszej papieskiej wizyty na Jasnej Górze – mówił, że „tutaj zawsze byliśmy wolni”, powiedział to przypominając, że nad wolnością trzeba pracować i że nie ma wolności bez ofiarnej miłości. 
 
ks. Piotr Łabuda

W centrum Ewangelii św. Marka znajduje się osoba i dzieło Jezusa Chrystusa. Marek, tworząc ewangelię, chciał odpowiedzieć na pytanie: Kim jest Jezus Chrystus? Dlatego też w centrum dzieła umieszcza wyznanie Piotra koło Cezarei Filipowej: „Tyś jest Mesjasz” (Mk 8,29). Swoją naukę o Jezusie Chrystusie Marek ukazuje w trzech tytułach Mistrza z Nazaretu: Syn Boży, Mesjasz i Syn Człowieczy.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS