logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bogny, Walerii, Witalisa, Piotra, Ludwika – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Jan Twardowski
Kilka myśli o Bożym Narodzeniu
Wydawnictwo Święty Wojciech
 


Tomiki tej serii zawierają wspaniałe, pełne kapłańskiej mądrości, a zarazem bardzo osobiste refleksje. Ksiądz Twardowski dzieli się z nami przemyśleniami dotyczącymi, m.in., modlitwy, różańca, aniołów, wiary, nadziei, miłości, cierpienia. Przede wszystkich zaś są to refleksje ks. Jana, które pomogą, zrozumieć w pełni Święta Bożego Narodzenia i na nowo odkryć radość ich rodzinnego przeżywania.

 
Wydawca: Wydawnictwo Święty Wojciech
Rok wydania: 2009
ISBN:  978-83-7516-235-6
Stron: 104
Rodzaj okładki: Miękka
Wymiary: 140 x 140
 
     

 
Zróbmy Mu miejsce
 
Nieraz wydaje się nam, że Bóg jest daleko od niewierzących, ateuszów, materialistów, komunistów, a jest blisko nas. Nie wiadomo, bliżej kogo jest Bóg.
 
Dużo mówimy o Panu Bogu i bardzo często odsuwamy Go na bok, jakbyśmy mówili: "Odejdź, Panie Boże, trochę na bok. Odsuń się, bo chcę przejść".

W czym tkwi wielkość Świętego Jana Chrzciciela? W tym, że on stale usuwał się, ustępował miejsca Jezusowi: On ma przejść, a nie ja. 
 
Kiedy w swoim życiu ustępujemy miejsca Panu Bogu? Kiedy nie odsuwamy Go trochę na bok? 
 
Wtedy, kiedy nie narzucamy Mu programu własnej świętości. Kiedy nie mówimy, że mamy być świętymi na taką modę, według takiego wzoru. Bo tak sobie obmyśliliśmy. "Chcę być świętym wzniosłym, a nie jakimś chudopachołkiem, z trochę wyskubaną aureolą".
 
Wtedy, kiedy nie narzucamy Mu programu swego długiego życia. "Muszę długo żyć i pokonać wszystkie choroby". 
 
Wtedy, kiedy nie narzucamy Mu własnego programu odnowy Kościoła. Właśnie tak chcemy zmienić wszystko, nie inaczej – i zapominamy, że to Pan Bóg prowadzi Kościół, a nie my.
 
Kiedy naprawdę ustępujemy Bogu miejsca w naszym życiu? Wtedy, kiedy oddajemy samych siebie ludziom, z miłości, dobroci, życzliwości.
 
Gdyby Święty Jan Chrzciciel śpiewał kolędy, to długo przed wigilią, kiedy jeszcze mało choinek na placach, kiedy jeszcze ryba nie kąpie się w wannie, śpiewałby: "Zróbcie Mu miejsce. Pan idzie z nieba!".

1 2  następna
Zobacz także
Najczęściej mamy jakiś wspaniały pomysł – błogosławiony pomysł na swoje, albo na czyjeś życie. Potem zaczynamy go wprowadzać w życie, a gdy napotykamy trudności zaczynamy prosić Boga, żeby pomógł nam realizować naszą własną wolę. Próbujemy Mu wmówić, że przecież to Jego pomysł, albo że tak się złożyło lub buntujemy się, że przecież nie tak się umawialiśmy.  
 
s. Maria Klara od Bożego Miłosierdzia OCD
Jako siostry karmelitanki jesteśmy zgodne w tym, że dzięki Maryi i Jej szczególnej opiece zawdzięczamy wszystko co mamy: powołanie, trwanie w klauzurze pomimo tylu cierpień, kryzysów i trudności ze sobą i współsiostrami... Dzięki Jej obecności, odziania Jej Szatą mamy radość w sercu i czujemy się szczęśliwe. To ogromny cud - życie poświęcone Bogu i nie załamywanie się wobec trudności...
 
Łukasz Grzejda SCJ
W swoim miłosierdziu Bóg troszczy się o nas. Miłosierdzie to miłość, która ocala słabość, niedolę materialną i duchową człowieka. Niejeden raz przekonałem się o bezradności, która paraliżuje i sprowadza do mojego serca wielką pustkę. Wraz z nią pojawia się bunt: Jak to? Przecież Bóg tyle razy mnie już pocieszał, dawał dowody swojego istnienia.  
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS