logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Luis Jorge Gonzalez OCD
Psychologia św. Teresy z Lisieux
Wydawnictwo Flos Carmeli
 


Wydawca: Flos Carmeli
Rok wydania: 2009
ISBN: 978-83-88570-29-2
Format: 125x185
Stron: 192
Rodzaj okładki: miękka

 
Kup tą książkę

 

Wstęp

Teresa z Lisieux, urodzona 2 stycznia 1873 roku, umiera 30 września 1897 r., w wieku 24 lat. Jest jedną z najjaśniejszych postaci w historii ludzkości, a jej nauczanie duchowe ma zasięg ogólnoświatowy. Tę "Małą Karmelitankę", znaną i docenianą przez chrześcijan i niechrześcijan na całym świecie, 19 października 1997 roku papież Jan Paweł II ogłosił Doktorem Kościoła.

Bogactwo osobiste św. Teresy od Dzieciątka Jezus nie ogranicza się jedynie do aspektu duchowego. Wzorcowym jawi się także jej wymiar ludzki. W rzeczy samej: Teresę z Lisieux można polecić jako wzór rozwoju ludzkiego, ponieważ przebyła ona drogę od prawie neurotycznej niedojrzałości do pełnej realizacji siebie jako osoby.

Ukazuje ona swym życiem, że - oprócz łaski Pana - ludzki rozwój domaga się osobistego wysiłku i wykorzystania ludzkich zasobów. Moje zainteresowanie nowym Doktorem Kościoła jest zdecydowanie psychologiczne. Zamierzam określić, jak używała swych ludzkich możliwości dla pokonania własnych niezaprzeczalnych  ludzkich ograniczeń. Wiem, że inni badacze zatrzymali się na rozważaniu zaburzeń psychicznych, które dotknęły Teresę[2], jednak niewielu uczonych zajmowało się psychologicznym rozwojem tej młodej francuskiej karmelitanki[3].

Zamierzam położyć nacisk na tę ostatnią perspektywę - tę dotyczącą zmiany i rozwoju osobowości Teresy, ale zamiast podkreślać dane historyczne z tym związane wolę obserwować ludzkie lub psychologiczne procesy, które podejmuje ona dla osiągnięcia osobistej przemiany i wzrostu.

Zaskakuje i zdumiewa fakt, że przed rozwojem psychologii naukowej, bez psychologicznej formacji uniwersyteckiej Teresa umiała zastosować w praktyce metody wspomagające rozwój psychiczny, które ta nauka oferuje nam sto lat później.

Teresa z Lisieux stanowi atrakcyjny wzór dla każdej kategorii osób i dla wyznawców różnych religii. Obszary ludzkiego życia, które umiała ona rozwinąć w sposób wzorcowy, a które przestudiujemy w tym krótkim eseju, to:

- poczucie własnej wartości,
- aktywne przyjęcie daru zdrowia,
- sztuka myślenia,
- wolność emocjonalna,
- wspaniałe zachowanie,
- relacje międzyludzkie,
- osobista misja.

Życzę Ci, miły Czytelniku, abyś odnalazł w św. Teresie z Lisieux wzór ludzkiego rozwoju, a przykład jej zmagań niech będzie Ci zachętą do codziennej troski o własny wzrost. Pragnieniem Teresy było "spędzać czas w Raju, czyniąc dobro na ziemi", niech więc towarzyszy Ci ona swym nieustannym wstawiennictwem u Boga - dla dobra Twojego, Twoich bliskich i Twojej wspólnoty.

[2] J. Maître, L`Orpheline de la Bérésina. Thérese de Lisieux, Paris, Cerf, 1995, s. 145-240. R. Masson,  Soufrance des hommes, Versailles, Saint-Paul, 1997, s. 13-34. Mercury, Essai sur Thérese Martin, Paris, L`Harmattan, 1997, s. 69-87.
[3]. Fundamentalnym okazuje się w tym aspekcie główne dzieło C. De Meester, La dinámica de la coni  anza, Burgos, Monte Carmelo, 1998.


Zobacz także
ks. Adam Paszek SDB
Ewangeliczne słowa Chrystusa: "ubogich zawsze macie u siebie i kiedy zechcecie, możecie im dobrze czynić", są aktualne w każdej epoce dziejów. Wagę tego faktu dostrzegł młody turyński kapłan Jan Bosko, kiedy pewnego dnia musiał podjąć decyzję, czy wieść spokojne i dostatnie życie kapelana w schronisku dla dziewcząt markizy Barolo, czy też zająć się biednymi i opuszczonymi chłopcami z turyńskich ulic...
 
ks. Adam Paszek SDB
Najbardziej szokujące jest to, że plotki o rozpustnym życiu Ojca Pio miały się dobrze nawet pod koniec życia zakonnika, przecierając sobie drogę wśród setek czy wręcz tysięcy świadectw o jego czystości i świętości. Odżyła ze zdwojoną siłą latem 1960 roku, mimo że jej ofiarą był już 73 letni słaby, schorowany zakonnik...
 
O. Jacek Salij OP
Bóg obdarzył nas światem wspaniale odzwierciedlającym Jego trójjedyność, diabeł zaś dąży do tego, żeby to wszystko porozbijać. On chce nas pozbawić Bożego świata. To on jest sprawcą śmierci, czyli rozdzielenia duszy od ciała. Bo Bóg – czytamy w Księdze Mądrości – śmierci nie uczynił ani nie cieszy się z zagłady żyjących… Śmierć weszła w świat przez zawiść diabła...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS