O kryzysie na Zachodzie świadczą pustoszejące i wystawiane na sprzedaż kościoły, przekształcane następnie w muzea, sale koncertowe, księgarnie, mieszkalne apartamenty czy nocne kluby. Mając świadomość aktualnej kondycji Kościoła, papież Franciszek wielokrotnie podkreślał konieczność rezygnacji w duszpasterstwie z wygodnego kryterium „zawsze się tak robiło” (EG, 33). Odejście od takiego uzasadniania poziomu swego duszpasterzowania jest konieczne przede wszystkim dlatego, że wiele dawnych metod duszpasterstwa już nie działa. Są sprawy, które wymagają zmiany...
złowiek jest tak skonstruowany, że wciąż poszukuje jakiegoś głosu, głosu, który by go poprowadził. Są głosy potężnie brzmiące na falach estrady, mocne słowa głośno wypowiadane, są głosy pięknie brzmiące i kuszące. One nas często niosą, dają miłe odczucia, jakoś chwytają nas za serce. Zaczynamy więc fascynować się taką albo inną osobą. Powoli już nie tylko wsłuchujemy się w głos, ale i różne sfery naszego życia kształtujemy na wzór tej osoby.