logo
Czwartek, 16 maja 2024 r.
imieniny:
Andrzeja, Jędrzeja, Małgorzaty, Szymona – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Mówić będą kłamliwie wszystko złe o was
2013-08-14 04:00
Jacek Salij OP
Przysłowie powiada, że kto chce psa uderzyć, ten zawsze jakiś kij znajdzie. Jednak zarzucanie Kościołowi, że „zaciekle walczył” ze środkami przeciwbólowymi, a zwłaszcza z uśmierzaniem bólów porodowych, porównać można chyba tylko z szukaniem kija na bezdrzewnej pustyni.  
 
S. Moisa
Kiedy pierwsi mnisi przemierzali pustynie egipskie, ich pragnieniem była przede wszystkim ucieczka od ludzi w celu zakosztowania ciszy. Agaton przez trzy lata trzymał kamyk w ustach nie po to, by – jak Demostenes – zostać mówcą, ale by się wyćwiczyć w milczeniu. Takie było pierwsze dzieło mnicha, który zbudował swoją ascezę na słowach św. Jakuba Apostoła: „Jeśli ktoś nie grzeszy mową, jest mężem doskonałym, zdolnym utrzymać w ryzach także całe ciało”...
 
Mówić czy nie mówić?
2008-04-06 04:00
Andrzej Kulig
Filozofowie jak św. Augustyn czy Kant uważali rygorystycznie, że nigdy nie należy kłamać. Nakaz ten wobec skomplikowanych spraw ludzkich jest nie tylko trudny do przyjęcia, ale często sprzeczny z nakazem ludzkiej życzliwości lub uzasadnionego interesu społecznego...
 
Mówić nie tylko do rzeczy
2008-01-29 21:00
ks. Andrzej Draguła
Kościół w Polsce zmienia się na naszych oczach. Dosyć jednolity kolos, jakim był Kościół powojenny, ulega rozwarstwieniu. Ujawniają się różne tendencje w postrzeganiu jego roli wobec świata i wzajemnych relacji między nimi. Mówi się o Kościele otwartym i zamkniętym, tradycyjnym i progresywnym...
 
Mówić o Janie Pawle II na katechezie
2011-04-07 04:00
ks. Radosław Chałupniak
Mówiąc o Janie Pawle II, trzeba odwołać się do osobistego świadectwa, do spotkań, które mocno zapadły w serce, do słów, na które się czekało, które się powtarzało i wypisywało jako życiowe motta. Warto podczas katechez z młodymi wracać do papieskich myśli zapisanych przez niego w różnych dokumentach...
 
Mówiła po polsku
2017-08-14 04:00
Tadeusz Basiura
Trudny czas, zaborów pruskich, wybrała Matka Boża, aby przyjść do umęczonego Narodu i w ich języku – "w języku takim, jakim mówią w Polsce" (ks. F. Hitler) – przemówić do niego. Był to niezwykle czytelny znak, że Matka Boża nie porzuciła swego narodu ani swego Królestwa. Przyszła, aby go zapewnić, że Bóg wsłuchuje się w jego modlitwy i prośby. Przyszła, aby zapewnić, że czuwa nad losem zniewolonego i ciemiężonego Narodu. Na dowód tego, mówiła w języku dla tego narodu najdroższym – polskim.  
 
Mrok nienawiści ustępuje przed światłem Miłości
2023-10-03 04:00
Krzysztof Osuch SJ
Kryterium pozwalające rozeznać, czy znamy Jezusa, brzmi tak: Po tym zaś poznajemy, że znamy Jezusa, jeżeli zachowujemy Jego przykazania. A zatem to trzymanie się (wypełnianie) Jezusowych przykazań i Jego nauki – świadczy o tym, że znamy Jezusa. Jest jasne, że nauka Jezusa jest rzeczywistością dość rozległą. Pouczeń Jezusa zawartych w czterech Ewangeliach nie da się skwitować jednym czy paroma zdaniami. To prawda. Ale we wszystkim, czego Jezus naucza i co przykazuje, da się uchwycić pewną esencję, czyli to, co jest najważniejsze. 
 
Romano Guardini
Musi budzić zdziwienie, do jakiego stopnia ze świadomości chrześcijańskiej zniknęła idea przymierza. Wspominamy o niej specjalnie, ale zdaje się, że straciła ona dla nas swe znaczenie; nasza egzystencja jako chrześcijan określana jest przez pojęcie nowego życia, nowego świata, królestwa Boga. Wszystkie one wiążą się z odnośnymi pojęciami zaczerpniętymi z porządku naturalnego i przybierają maskę rzeczy samozrozumiałych. Zawsze jednak nadchodzi moment, gdy maski zostają zerwane...
 
Fr. Justyn
Niedawno w naszym kościele odbyła się Msza święta pogrzebowa, podczas której ksiądz - na prośbę rodziny - nikomu nie udzielił Komunii świętej, z wyjątkiem ministrantów. Czy miał prawo tak zrobić?
 
Fr. Justyn
Tak się przyzwyczaiłem do Mszy świętej w języku ojczystym, że nie chciałbym już wracać do Mszy łacińskiej, choć był czas po Soborze, że miałem wielki żal w sercu do biskupów i papieża, którzy na Soborze zdecydowali się na te zmianę. Moje dzieci przepadają za Mszą dziecięcą, podczas której śpiewają pieśni, a jednocześnie gestykulują, co łączy je bardziej z tajemnicą Ołtarza. Mamy zacnych księży. Tylko jeden z nich sili się jeszcze na cos nowego, wplata stówa, które raz śmieszą, raz drażnią. Czy mu tak wolno?
 
 
1  
...
324  
325  
326  
327  
328  
...
 
Polecamy
Mateusz Burzyk

O funkcjach religii i o tym, jak jest przeżywana, można dys­kutować. Inaczej jest, gdy przyj­muje się tezę, że religia nie mogła powstać bez interwencji nadprzy­rodzonej. To jest granica, która definiuje podejście do genezy religii. Gdy pojawia się odniesienie do nadprzyrodzoności, to między wierzącym a niewierzącym mogą być tylko punkty zgody w pew­nych szczegółach, ale nie w kwestii zasadniczej – jej istnienia bądź nieistnienia.

 

Z Janem Woleńskim i Jackiem Prusakiem SJ rozmawia Mateusz Burzyk

 
Zobacz także
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS