logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
o. Raniero Cantalamessa OFMCap
Wspominając błogosławioną Mękę
Wydawnictwo Serafin
 


Męka Jezusa stanowi centralne wydarzenie historii zbawienia, jednak jej opis czytany jest w liturgii tylko raz w roku i to w sytuacji, gdy nie ma czasu na jej gruntowne skomentowanie.

Właśnie dlatego ojciec Raniero Cantalamessa uczynił z niej główny temat rekolekcji wielkopostnych dla Domu Papieskiego. 
 
 
 
wydawnictwo: Serafin
rok wydania: 2015
ISBN: 978-83-60512-19-7 
format: 130 x 200 
liczba stron: 96
oprawa: miękka
  

  


 
Wielki Wtorek:
Ochrzczeni w Jego śmierci

 
 
W rozważaniach na zeszłoroczny Adwent starałem się ukazać dzisiejszą konieczność odkrywania kerygmatu, to znaczy tego zalążka chrześcijańskiego przesłania, dzięki któremu zwykle budzi się akt wiary. Męka i śmierć Chrystusa stanowią egzystencjalnie najmocniejszy element tego zalążka. Nic nie jest w stanie przemówić do ludzkiego serca i wstrząsnąć zatwardziałym sumieniem tak, jak opis cierpień Chrystusa. Widzieliśmy to także w opisywanym wyżej wydarzeniu.
 
Z obiektywnego punktu widzenia i z punktu widzenia wiary to zmartwychwstanie, a nie śmierć Chrystusa jest elementem decydującym: "Nie jest rzeczą wielką uwierzyć, że Chrystus umarł - pisze św. Augustyn. - W to wierzą i poganie, i wszyscy niegodziwcy. Wszyscy wierzą w to, że umarł. Wiara chrześcijan to zmartwychwstanie. Za coś wielkiego uważamy to, że wierzymy, iż on zmartwychwstał". Niemniej z punktu widzenia subiektywnego lub życiowego, to Męka a nie zmartwychwstanie stanowi dla nas najważniejszy element: "Z trzech wydarzeń, które tworzą Triduum Paschalne: ukrzyżowanie, złożenie do grobu i zmartwychwstanie Pańskie - pisze św. Augustyn - my w tym życiu realizujemy wymiar ukrzyżowania, zaś w wierze przyjmujemy to, co oznacza złożenie do grobu i zmartwychwstanie".
 
Mówi się, że Ewangelie to "opowiadania o Męce poprzedzone obszernymi wprowadzeniami" (K. Köhler). Niestety, ta najważniejsza część Ewangelii jest równocześnie najmniej czytana. Opis Męki Pańskiej odczytuje się w liturgii tylko raz w roku, w czasie Wielkiego Tygodnia, kiedy na dodatek nie ma możliwości skomentowania go ze względu na długość trwania obrzędów. Niegdyś kazanie na temat Męki Pańskiej zajmowało najważniejsze miejsce w czasie głoszenia misji ludowych. Dziś, kiedy tego typu okazje są coraz rzadsze, wielu chrześcijan dochodzi do kresu swojego życia bez wstąpienia na Kalwarię…
 
Poprzez te wielkopostne rozważania chcemy choć trochę uzupełnić tę lukę. Chcemy zatrzymać się z Jezusem w Getsemani i na Kalwarii, by przygotować się do Paschy. Zostało napisane, że w Jerozolimie była cudowna sadzawka i kto pierwszy zanurzył się w niej, kiedy jej wody się poruszyły, zostawał uzdrowiony. Musimy i my zanurzyć się w duchu w tej sadzawce, w tej chrzcielnicy, którą jest Męka Pańska.
 
Poprzez chrzest zostaliśmy zanurzeni w Jego śmierć, razem z Nim pogrzebani (por. Rz 6, 3 nn.): to, co się wydarzyło raz w sposób mistyczny w sakramencie, musi się egzystencjalnie realizować w naszym życiu. Musimy wziąć zbawienną kąpiel Męki, by ona nas odnowiła, umocniła i przemieniła. "Pogrzebałam się w Męce Chrystusa - pisze bł. Aniela z Foligno - i dana mi została nadzieja, że w niej odnajdę moje wyzwolenie".

Zobacz także
Herbert Oleschko
O istnieniu pewnego porządku w społeczności anielskiej mówi się od czasów najdawniejszych, sięgających początków wielkich religii: Mezopotamii, Egiptu i Indii. Nie inaczej ma się rzecz w najstarszych księgach Pisma Świętego, gdzie pojawia się wzmianka o zastępach adorujących Boga i wykonujących ściśle określone funkcje w świecie stworzonym, tak w perspektywie kosmicznej, jak i ludzkiej...
 
o. Robert Wawrzeniecki OMI
Człowiekowi w jego życiu zawsze towarzyszą znaki. Znajdujemy je w podróży jako znaki ruchu drogowego. Znajdujemy je w sklepach, jako informacje ułatwiające poruszanie się po dużych powierzchniach sklepowych. Znajdujemy je w liturgii, która ma przemawiać przez znaki mówiące o niewidzialnej rzeczywistości...
 
ks. Łukasz Wiśniewski MIC

Nawiedzamy cmentarze, zapalamy znicze. Stojąc nad grobami bliskich, prosimy o dar życia wiecznego dla nich. Pamiętamy bowiem, że oni faktycznie mogą liczyć już tylko na nas, na nasze odpusty i modlitwy. Z kolei dla nas, żyjących, z jednej strony jest to dobry czas na rewizję życia i odkrywanie prawdy o własnym zmaganiu się ze złem, z drugiej – na zastanowienie się, jak żyć, by wybierać dobro.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS