logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bogny, Walerii, Witalisa, Piotra, Ludwika – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Tomasz Jelonek
Rodzina i społeczeństwo
Wydawnictwo Salwator
 


Wydawca: Salwator
Rok wydania: 2010
ISBN: 987-83-7580-150-7
Format: 145x205
Stron: 288
Rodzaj okładki: miękka 
 

Kup tą książkę

 

Istota sakramentu małżeństwa

Małżeństwo powstaje przez zawarcie umowy małżeńskiej, czyli przez nieodwołalną zgodę obojga małżonków, w której oddają się oni sobie i przyjmują wzajemnie (Wstęp do Obrzędów sakramentu małżeństwa, 2).

Istotę małżeństwa stanowi fakt, że jest ono związkiem między dwiema osobami – mężczyzną i kobietą – dającym im prawo i obowiązki w kwestii współżycia biologicznego i społecznego w celu zrodzenia potomstwa, wzajemnego dopełniania i doskonalenia swych osobowości.

O małżeństwie możemy mówić jako o akcie jego zawarcia albo odnosić się już do jego trwania. W pierwszym znaczeniu mówimy o ślubie małżeńskim. Jest on kontraktem, czyli oficjalną umową prawnie zawartą przez mężczyznę i kobietę dla osiągnięcia celów małżeństwa i nabycia jego praw oraz obowiązków. Ten kontrakt jest osobowym aktem obojga małżonków, wyrażonym przez nich na zewnątrz. Wolą Chrystusa ważny kontrakt małżeński zawarty między ochrzczonymi jest skutecznym znakiem dobra nadprzyrodzonego, udzielonego małżonkom przez Boga, a także znakiem miłości Chrystusa i Jego Kościoła – jest więc sakramentem.

W drugim znaczeniu małżeństwo jest stanem. Jest to umowa, która trwa jako więź z jej prawami i obowiązkami. Małżeństwo jest umową szczególnego rodzaju:

- może być zawarte tylko między jednym mężczyzną a jedną kobietą;
- treść i istotne warunki są z góry określone i nie mogą podlegać dobrowolności stron;
- jest to kontrakt trwający do końca życia.

Do istoty kontraktu należy zgoda. Miłość istniejąca między partnerami jeszcze nie tworzy małżeństwa, miłość jest podwaliną małżeństwa; małżeństwo staje się ważne przez wyrażenie zgody na zaistnienie związku małżeńskiego. Ponieważ kontrakt małżeński jest równocześnie sakramentem, zaliczanym do tak zwanych sakramentów żywych, a więc przyjmowanych w stanie łaski uświęcającej, taki stan duszy jest konieczny do godnego zawarcia małżeństwa.

Kościół orzekł w swoim prawie, że wyrażenie zgody małżeńskiej ma być dokonane wobec upoważnionego kapłana i dwu świadków. Jak każda umowa, kontrakt małżeński jest ważny, jeżeli zachodzą określone warunki i jeżeli brak jest prawnych przeszkód. Przeszkody małżeńskie dzielimy na wzbraniające, czyli takie, które, gdy zaistnieją, uniemożliwiają zawarcie małżeństwa pod karą grzechu ciężkiego, oraz na rozrywające, które, gdy zaistnieją przed ślubem, powodują nieważność samego małżeństwa.


Zobacz także
Ewelina Gładysz
Składniki podstawowe: ona i on. Dobrze wypłukać (głównie z przeszłości) i namoczyć aż zmiękną (ważne jest osiągnięcie stanu zwanego gotowością). Włożyć do sakramentalnego rondla małżeństwa, latami dusić na małym ogniu i uważać, żeby się nie przypiekło. Do tego dołożyć tonę miłości, kilogramy wyrozumiałości i czułości – wymieszać. Podlewać dwiema szklankami ciepłych słów na dzień dobry i na dobranoc. Przebaczenie pokroić na małe kawałki, dodawać w razie potrzeby. Całość przykryć lnianą ściereczką i skierować w stronę Nieba. Czekać aż wyrośnie.
 
Ewa Olszewska

Zauważenie drugiego, dostrzeżenie jego cierpienia, współczucie i pomoc to zjawiska, które mają miejsce między ludźmi. To pakiet, który możemy otrzymać od tych, którzy są nam bliscy, którym ufa­my. Trudno stwierdzić, na ile przekonanie o tej prawidłowości jest powszechne. Na pewno nie jest popularne wśród osób zgłaszają­cych się na terapię. Decyzji o jej rozpoczęciu towarzyszy, niekiedy ją wzmacnia, przeświadczenie, że nie mogę skorzystać z pomocy bliskich, bo jestem samotny i bliskich nie posiadam. 

 
Dorota Kornas-Biela
Przysłowie polskie mówi „Bóg się takim brzydzi, kto się ojca wstydzi”. Myśl wyrażona w tym przysłowiu mówi nie tylko o stosunku Boga do nas, ale również o tym, że brak ojca jako autorytetu i osoby godnej czci, utrudnia kształtowanie się obrazu Boga jako Osoby godnej czci najwyższej, dzięki której my też jako Jego obraz jesteśmy godni szacunku i ten szacunek w pierwszym rzędzie odbieramy właśnie od Boga.  
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS