Ostateczne światło skierowane na tajemnicę odkupieńczego Wcielenia konkretyzuje się w pewien sposób i zostaje nam dane w krzyku "Pragnę" i w ranie serca, słowem i gestem. Krzyk pragnienia wyraża to, że Jezus idzie "aż do końca" miłości (por. J 13,1), a rana serca ukazuje w sposób widzialny, namacalny owo pragnienie miłości, pragnienie miłowania Ojca i miłowania Maryi – a więc miłowania nas..
Wydawca: W drodze Rok wydania: 2012 ISBN: 978-83-7033-796-4 Stron: 404 Rodzaj okładki: Miękka |
Prolog
Zakończenie Ewangelii św. Jana – ucznia, który złożył głowę na sercu Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy, przyjął Maryję pod Krzyżem i jest świadkiem ciosu włócznią – ma dwa zasadnicze wymiary, których nigdy nie należy rozdzielać i które dopełniają całe Objawienie: są to krzyk "Pragnę" i rana serca. Właśnie na ich podstawie Jan odkrywa, że "Bóg jest miłością" (1 J 4,8 i 16). Jezus nie powiedział tego w Ewangelii: pozostawia te słowa Janowi. Bóg po trzykroć święty jest Miłością, jest Miłością sam w sobie, w swej tajemnicy trynitarnej, i ta właśnie tajemnica Boga-Miłości jest ostatecznym wyjaśnieniem teologicznym tajemnicy Wcielenia i Odkupienia. Ponieważ Bóg jest Miłością, zapragnął przyjąć ludzkie ciało; zapragnął umrzeć za nas na Krzyżu, aby w tym jednym akcie uwielbić Ojca, a nas zbawić.
To ostateczne światło skierowane na tajemnicę odkupieńczego Wcielenia konkretyzuje się w pewien sposób i zostaje nam dane w krzyku "Pragnę" i w ranie serca, słowem i gestem. Krzyk pragnienia wyraża to, że Jezus idzie "aż do końca" miłości (por. J 13,1), a rana serca ukazuje w sposób widzialny, namacalny owo pragnienie miłości, pragnienie miłowania Ojca i miłowania Maryi – a więc miłowania nas.
Tego krzyku i tego gestu nie można zrozumieć od zewnątrz: miłość można zrozumieć tylko przez miłość, tylko od wewnątrz. Kontemplujmy więc tę ostateczną tajemnicę i pozwólmy, by pociągnęła nas ku sobie: "Gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie" (J 12,32).
Już tradycyjnie w całym Kościele IV Niedziela Wielkanocna obchodzona jest jako Niedziela Dobrego Pasterza. To dzień szczególnej modlitwy wspólnoty wierzących o liczne i święte powołania do służby Bożej. Dzisiejsza Ewangelia jest więc dla nas wszystkich lekcją modlitwy, wskazuje bowiem, o co powinniśmy się modlić, jakich pasterzy dla Kościoła wypraszać u Boga. Greckie oryginale wyrażenie Dobry Pasterz (gr. Καλός Ποιμήν) tłumaczyć możemy także jako Piękny Pasterz.
Nowa Ewangelizacja, ta prawdziwa, musi się zaczynać od przedstawiania żywej Osoby Chrystusa i prowadzić ewangelizowanych do rzeczywistego doświadczenia Boga, do zbliżenia z Nim. Gest tego chłopca na placu Woodstock w stosunku do tej dziewczyny był autentyczną ewangelizacją. Ona zrozumiała, co to znaczy być ważnym w oczach Boga, co to znaczy ciepło spotkania. On powiedział: „To jest ludzkie – małe, Bóg to robi nieskończenie piękniej. Szukaj Go”. I zaczęła szukać.