logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Głoszenie nawrócenia
 
Oto spełnia się jeden z celów powołania Dwunastu, o jakim była mowa w Ewangelii według św. Mateusza: „aby mógł ich wysyłać na głoszenie nauki” (Mk 3, 14). Najbliższe grono uczniów ma za zadanie głosić nadejście królestwa Bożego i świadczyć o Jezusie. Pan Jezus poleca im, aby czynili to w zaufaniu do Niego i do troskliwej miłości Ojca, który wie, czego im potrzeba. Mają polegać na Bogu, a nie na możliwych do osiągnięcia zabezpieczeniach materialnych. Dlatego uczniom nie wolno zabierać w drogę ani pieniędzy, ani chleba, ani torby podróżnej. Powinni wyruszyć natychmiast, tak jak stoją, pozbyć się lęku o przyszłość i wzywać wszystkich do nawrócenia. Są wyposażeni w wielką moc duchową. Otrzymali bowiem władzę nad duchami nieczystymi i moc uzdrawiania chorych, a to nie jest mało. Sednem ich posłania jest głoszenie nawrócenia na wzór samego Jezusa, który od takiego wezwania rozpoczął swoją misję.
 

Panie Jezu, łatwiej jest mi pokładać ufność w tym, co dostrzegają moje zmysły. Jednak wartości materialne przywiązują i często ograniczają widzenie. Naucz mnie polegać na miłości Twojej i Ojca. Amen.

 
 

Rozważania pochodzą z książki
 
Andrzej Kiejza OFMCap
Edycja Świętego Pawła
www.edycja.pl

Patron Dnia



Św. Zyta
 
dziewica, patronka służących

Św. Zyta urodziła się w biednej, ale bardzo pobożnej rodzinie chrześcijańskiej. Jej starsza siostra była cysterką, a jej wuj był pustelnikiem, którego miejscowi ludzie uważali za świętego. Św. Zyta odznaczała się dużym posłuszeństwem; każde polecenie matki traktowała jak wypełnianie woli Bożej. Mając dwanaście lat została służącą u zamożnego tkacza w Lukce, trzydzieści kilometrów od jej rodzinnej wioski Monte Sagrati. W tej rodzinie miała pozostać przez czterdzieści osiem lat. Codziennie znajdowała czas na wysłuchanie Mszy św. i odmawianie modlitw; swoje domowe obowiązki wypełniała tak skrupulatnie, iż inne służące miały jej to za złe. Z początku jej pracodawcy mieli jej za złe zbyt hojne rozdawanie chleba biednym; z czasem jednak jej dobroć i cierpliwość przekonały ich zupełnie; święta stała się zaufanym przyjacielem rodziny. Dano jej wolną rękę jeśli idzie o rozkład pracy w domu; święta podjęła się jeszcze odwiedzin u chorych i więźniów. Szybko rozeszła się w Lucke wieść o jej dobrych czynach i nadprzyrodzonych wizjach, które miała. Odwiedzali ją nawet ludzie na wysokich stanowiskach. Po śmierci w roku 1278 ogłoszono ją świętą.

jutro: św. Piotra Chanel

wczoraj
dziś
jutro