logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Słowa proroctwa
 

Jezus, Syn Boży, był Izraelitą z rodu Dawida, z pokolenia Judy. Przyszedł na świat w narodzie wybranym i podlegał Prawu, które zostało przekazane przez Mojżesza. Scena ofiarowania Jezusa w świątyni, przedstawiona w dzisiejszej Ewangelii, rozgrywa się między Prawem, które pochodzi od Boga, a działaniem Ducha Świętego. Prawo Starego Przymierza nazywane jest w tej perykopie raz Prawem Mojżeszowym, a innym razem – Prawem Pańskim. To pokazuje, że za swojego pierwszego autora ma ono samego Boga. Dlatego jest święte i prowadzi do uświęcenia. Aby osiągnąć to, co Bóg przez nie zamierzył, sama litera Prawa nie wystarczy, trzeba być otwartym na działanie Ducha Świętego. Jest ono wyraźnie widoczne w prowadzeniu starca Symeona. Duch Święty jest z nim, objawił mu, że zobaczy Chrystusa, i prowadzi go, aby wobec Jezusa, Maryi i Józefa wypowiedział słowa proroctwa.
 
Panie Jezu, udzielaj mi daru Ducha Świętego, abym potrafił rozpoznać czas Twojego zbawczego przyjścia do mojego życia, bym nie rozminął się z tym, co jest moim powołaniem. I abym umiał Cię wielbić. Amen.
 

Rozważania pochodzą z książki
 
Andrzej Kiejza OFMCap
Edycja Świętego Pawła
www.edycja.pl

Patron Dnia



Św. Zyta
 
dziewica, patronka służących

Św. Zyta urodziła się w biednej, ale bardzo pobożnej rodzinie chrześcijańskiej. Jej starsza siostra była cysterką, a jej wuj był pustelnikiem, którego miejscowi ludzie uważali za świętego. Św. Zyta odznaczała się dużym posłuszeństwem; każde polecenie matki traktowała jak wypełnianie woli Bożej. Mając dwanaście lat została służącą u zamożnego tkacza w Lukce, trzydzieści kilometrów od jej rodzinnej wioski Monte Sagrati. W tej rodzinie miała pozostać przez czterdzieści osiem lat. Codziennie znajdowała czas na wysłuchanie Mszy św. i odmawianie modlitw; swoje domowe obowiązki wypełniała tak skrupulatnie, iż inne służące miały jej to za złe. Z początku jej pracodawcy mieli jej za złe zbyt hojne rozdawanie chleba biednym; z czasem jednak jej dobroć i cierpliwość przekonały ich zupełnie; święta stała się zaufanym przyjacielem rodziny. Dano jej wolną rękę jeśli idzie o rozkład pracy w domu; święta podjęła się jeszcze odwiedzin u chorych i więźniów. Szybko rozeszła się w Lucke wieść o jej dobrych czynach i nadprzyrodzonych wizjach, które miała. Odwiedzali ją nawet ludzie na wysokich stanowiskach. Po śmierci w roku 1278 ogłoszono ją świętą.

jutro: św. Piotra Chanel

wczoraj
dziś
jutro