logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Wierzyć i ufać Bogu
 

Oto spotkanie Jezusa z mądrą kobietą. Ewangelista podkreśla, że była poganką. W stereotypowej ocenie wierzącego Izraelity mógł być to powód do okazania pogardy. W podobnym opisie w Ewangelii według św. Mateusza Pan Jezus mówi: „Zostałem posłany tylko do owiec, które zginęły z domu Izraela” (Mt 15, 24). Taka odpowiedź w naszej współczesnej ocenie wydaje się co najmniej mało grzeczna. Tak samo jak słowa, że „nie wypada zabierać chleb dzieciom i rzucać go szczeniętom”. Jezus w rozmowie z Samarytanką mówi wprawdzie, że „zbawienie bowiem pochodzi od Żydów” (J 4, 22), ale w wielu innych miejscach ukazuje, iż wszyscy są powołani do zbawienia. Stanie się to wyraźne zwłaszcza w rozesłaniu uczniów przed Jego wniebowstąpieniem. Bogu zależy na każdym człowieku. Ta perykopa ukazuje także mądrość owej kobiety. Na metaforyczne słowa Jezusa kobieta trafnie odpowiada tym samym. Kto w czasach Jezusa umiał posługiwać się takim językiem, był człowiekiem inteligentnym. Kobieta, która prosi o łaskę dla swojej córki, to dzielna, mądra niewiasta, która wierzy i ufa.
 
Panie Jezu, udziel mi mądrości, która pozwoli mi zrozumieć to, co jest najważniejsze. Udziel mi odwagi, abym potrafił zbliżyć się do Ciebie z moimi najgłębszymi potrzebami. I naucz mnie modlić się wytrwale. Amen.
 

Rozważania pochodzą z książki
 
Andrzej Kiejza OFMCap
Edycja Świętego Pawła
www.edycja.pl

Patron Dnia



Św. Zyta
 
dziewica, patronka służących

Św. Zyta urodziła się w biednej, ale bardzo pobożnej rodzinie chrześcijańskiej. Jej starsza siostra była cysterką, a jej wuj był pustelnikiem, którego miejscowi ludzie uważali za świętego. Św. Zyta odznaczała się dużym posłuszeństwem; każde polecenie matki traktowała jak wypełnianie woli Bożej. Mając dwanaście lat została służącą u zamożnego tkacza w Lukce, trzydzieści kilometrów od jej rodzinnej wioski Monte Sagrati. W tej rodzinie miała pozostać przez czterdzieści osiem lat. Codziennie znajdowała czas na wysłuchanie Mszy św. i odmawianie modlitw; swoje domowe obowiązki wypełniała tak skrupulatnie, iż inne służące miały jej to za złe. Z początku jej pracodawcy mieli jej za złe zbyt hojne rozdawanie chleba biednym; z czasem jednak jej dobroć i cierpliwość przekonały ich zupełnie; święta stała się zaufanym przyjacielem rodziny. Dano jej wolną rękę jeśli idzie o rozkład pracy w domu; święta podjęła się jeszcze odwiedzin u chorych i więźniów. Szybko rozeszła się w Lucke wieść o jej dobrych czynach i nadprzyrodzonych wizjach, które miała. Odwiedzali ją nawet ludzie na wysokich stanowiskach. Po śmierci w roku 1278 ogłoszono ją świętą.

jutro: św. Piotra Chanel

wczoraj
dziś
jutro